Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Świadectwa - Pan podniósł mój krzyż

Anonymous - 2008-10-28, 22:57

magda81 napisał/a:
"Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą; nie jest bezwstydna, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego; nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą." - to jest wskazówka.

no właśnie - to jest wskazówka, a czy nie jest tak, że wielu, (a może nawet każdy) tworzy sobie swoją definicję miłości? wygodną dla siebie, dla otoczenia, pasującą do sytuacji w jakiej się znajdujemy... tylko, że nie ma w nich tego co przekazuje "Hymn do miłości"
kontynując za magdą81 [Miłość]... Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma. Miłość nigdy nie ustaje...

Anonymous - 2008-10-29, 08:12

niestety nie żyjemy w raju tylko na ziemi, gdyby dwoje stosowało tę zasadę nie byłoby problemów

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group