Celem tego forum jest niesienie pomocy małżonkom przeżywającym kryzys na każdym jego etapie (także po rozwodzie i gdy współmałżonkowie są uwikłani w niesakramentalne związki), którzy chcą ratować swoje sakramentalne małżeństwa
Wysłany: 2008-03-24, 17:00 Pozdrawiam Was z Japonii ;)
Witajcie Kochani!
Dlugo sie nie odzywalam, ale czesto do Was zagladam. Czytam nowe historie, sledze stare, ciesze sie razem z tymi gdzie wstepuje nadzieja na odrodzenie malzenstwa. Dzieki Wam uwierzylam w koncu, ze musze teraz zadbac o siebie, zaczac myslec JA, a nie MY, ze na to co robi moj maz nie mam juz wplywu, tym bardziej, ze nie mieszkamy juz razem.
Wyjechalam do Japonii, mam to szczescie, ze jest tu moja rodzina. Chyba nie bylo ze mna juz za dobrze i moja siostra postanowila mnie tu sciagnac abym oderwala sie od tych zlych mysli i problemow. Kupila mi bilet no i polecialam daleko w swiat. Pierwszy raz i od razu az 4 samolotami z przesiadkami bez znajomosci jezyka I udalo sie Poradzilam sobie
Jestem tu juz ponad 3 tygodnie, odzylam, przytylam, zaczelam sie usmiechac. Spedzam z rodzina caly czas. Duzo rozmawiamy z siostra, wspolnie lepimy pierogi, pieczemy chlebek, ucze sie gotowac nowe orientalne potrawy, robimy sobie nowe makijaze, nowe fryzury, wyglupiamy sie, pijemy wino do poznej nocy, ogladamy zalegle fimy. No i zwiedzanie oczywiscie
Ech..... Jednym slowem jest mi cudownie! Nabralam nowych sil i wiary w siebie, pogodzilam sie z tym co mnie spotkalo.
A wczoraj w niedziele bylam sama na mszy swiatecznej w katolickim kosciele. Przezycie cudowne, choc cala msza po japonsku Ale czulam sie czescia kosciola i ludzie byli tacy bardzo wspaniali.
Jesli uda mi sie to wkleje Wam kilka zdjec z japonskiego kosciola.
Wszystkim, choc nieco spoznione, z calego serca zyczenia, radosnych, pełnych pokoju, nadziei i mocy Świąt Zmartwychwstania; aby odrodziły w nas to co smutne, zmęczone, przygaszone, by przyniosły Nowe Życie, tak, by każdy dzień był świętem i zwycięstwem, każda noc spokojem, a każdy poranek nadzieją. Uśmiechu serca, światła, ufności i odwagi, które przeprowadzą przez każdą ciemną dolinę. Wiosny, słońca i ciepła wszędzie tam gdzie wciąż jeszcze zimno i ciemno.
Mychha [Usunięty]
Wysłany: 2008-03-24, 19:35
Ja tu bardzo rzadko sie odzywam, choś od 1,5 roku "uczestniczę" w tym forum... wielką radość sprawiają mi takie posty jak Twój , takie prawdziwe, ludzkie, spontaniczne, trzymam za Ciebie kciuki...
[ Dodano: 2008-03-24, 19:35 ]
Ja tu bardzo rzadko sie odzywam, choś od 1,5 roku "uczestniczę" w tym forum... wielką radość sprawiają mi takie posty jak Twój , takie prawdziwe, ludzkie, spontaniczne, trzymam za Ciebie kciuki...
agnicha [Usunięty]
Wysłany: 2008-03-24, 19:36
samotna, o to chodziło!!!!
Bardzo dobrze, ze masz kogoś takiego jak siostra!!!
Baw się dobrze i nabieraj sił
Pozdrawiam,
Agnieszka
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum