Celem tego forum jest niesienie pomocy małżonkom przeżywającym kryzys na każdym jego etapie (także po rozwodzie i
gdy współmałżonkowie są uwikłani w niesakramentalne związki), którzy chcą ratować swoje sakramentalne małżeństwa
Portal  AlbumAlbum  NagraniaNagrania  Ruch Wiernych SercRuch Wiernych Serc  StowarzyszenieStowarzyszenie  Chat  PolczatPolczat
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Badania w RODK
Autor Wiadomość
elzd1
[Usunięty]

Wysłany: 2008-02-21, 23:19   

Mario Anno. Może i można się pomylić. Ale skoro żyło się razem lepiej lub gorzej ponad ćwierć wieku, stwiedzenie "mamusia miała rację" - jak to rzekł mój szanowny, pięćdziesięcioletni "mężczyzna"? - to już chyba przegięcie, nie uważasz?

Weroniko. To jest bardzo smutne co napisałaś.
Widzisz, oni: zdradzacze czy też sprawcy przemocy mają poprzestawiane w głowach. Dla nich białe jest czarne i odwrotnie czarne jest białe, wciąż szukają pretekstu by okazać swoją siłę fizyczną czy emocjonalną. Dlaczego tak mają, ja nie wiem. Ale z rozmów z mądrymi ludźmi dowiedziałam się że to ich poczucie winy sprawia, iż robią takie rzeczy i mówią taki złe słowa. Trudno jest wytrzymać z własnym sumieniem, więc przestawia się wartości moralne i sposoby zachowania - żeby poczuć się lepiej.
Syn uległ po badaniach dobremu nastrojowi, bo odebrał te informacje które dla Niego są najlepsze, w które chce wierzyć.
Zachowanie Twojego męża jest podłe. I nieodpowiedzialne, niszczy w dziecku wszystko co dobre.
Nie mam słów.
 
     
Agunia
[Usunięty]

Wysłany: 2008-02-22, 08:04   

Na pewno następnym razem nagraj agresywne zachowania męża! Jako dowód dla sądu!

Mówi tak bo nie osiąga tego co zamierzał i dopóki walka trwa tak będzie się zachowywał!

I nie zgadzam się że to poczucie winy u nich kieruje takim zachwaniem - raczej chęć doprowadzenia do celu, do osiągnięcia sukcesu wszytskimi możliwymi sposobami a wyrzuty sumienia i poczucie winy to coś czego człowiek nie posiada w trakcie walki rozwodowej - może później - nie wiem?

Natomiast na pewno zastanów się jak chcesz aby wyglądały kontakty syna z ojcem i zdecydowanie ustal i powiedz to w sądzie!
 
     
Maria Anna
[Usunięty]

Wysłany: 2008-02-22, 09:11   

Tak Elu to naprawdę dziwne. Myslisz,ze serce mnie nie boli jak czytam i widzę takze dookoła tyle zła, tyle łez? boli i to bardzo...

Zwłaszcza wtedy jesli ktoś na prawde drugiemu człowiekkowi nie zrobił nic złego, a dostaje w podzięce - nienawiść.


Weroniko. Jesli Twój mąz TYLKO po to robił zdjęcia, aby pokazywac je komus i sie wysmiewac - krótko napisze -żałosne to jest.

Jesli Ty nie byłaś napastliwa w stosunku do niego, Ty nie odzywałaś się do niego tak jak on do Ciebie - Kobieto co to za facet??? Ręce opadaja...
 
     
weronika
[Usunięty]

Wysłany: 2008-02-22, 16:41   

Właśnie...ja nie byłam napastliwa,nie odzywałam się do niego,tak,jak on do mnie......mówiłam tylko.... przestań,nie ma Cię wstyd przed synem.........
 
     
ĆMA
[Usunięty]

Wysłany: 2008-07-02, 17:23   ?

Witajcie, mam do was pyanie ile lat musi mieć dziecko by mogło bądź musiało na wniosek jednego z rodziców byc zbadane??
 
     
weronika
[Usunięty]

Wysłany: 2008-07-02, 18:31   

oj..pamiętam jak nawet trzy letnie dziecko było badane,wtedy to psycholodzy obserwują zabawę,kontakt z rodzicem dziecka...
 
     
ĆMA
[Usunięty]

Wysłany: 2008-07-02, 18:51   

dziekuje za odpowiedz:) pozdrawiam
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 8