[Anus]

Kochani! Pół roku temu rozstaliśmy się. Ten okres był bardzo trudny dla nas obojga. Ale dziś jestem pewna mojego Męża jak nigdy przedtem! Proszę o modlitwę za uzdrowienie naszego małżeństwa, o wiarę i nadzieję w to, że mamy szansę pokonac ten kryzys. Szczególnie proszę Boga Ojca o dodanie wiary i otwarcie serca mojego Najukochańszego Męża. Wierzę w to, że Bóg usłyszy moje wołanie.
Błagam Was o modlitwę w naszej intencji.
Dziękuję za każdy gest z Waszej strony.

Kochani! Pół roku temu rozstaliśmy się. Ten okres był bardzo trudny dla nas obojga. Ale dziś jestem pewna mojego Męża jak nigdy przedtem! Proszę o modlitwę za uzdrowienie naszego małżeństwa, o wiarę i nadzieję w to, że mamy szansę pokonac ten kryzys. Szczególnie proszę Boga Ojca o dodanie wiary i otwarcie serca mojego Najukochańszego Męża. Wierzę w to, że Bóg usłyszy moje wołanie.
Błagam Was o modlitwę w naszej intencji.
Dziękuję za każdy gest z Waszej strony.

[mardzi]

Jestem z Tobą w modlitwie. Ja taż dopiero jak straciłam, to doceniłam mojego Męża. Dziś się modlę o jego powrót ( już prawie rok z nami nie mieszka ). Ale nie ma tego złego... Te nasze kryzysy są potrzebne, bo często dzięki nim wracamy do Boga. Jest taka modlitwa. Zajrzyj tutaj http://www.jezuufamtobie.pl/nowenna.php Trzymaj się!!!

Jestem z Tobą w modlitwie. Ja taż dopiero jak straciłam, to doceniłam mojego Męża. Dziś się modlę o jego powrót ( już prawie rok z nami nie mieszka ). Ale nie ma tego złego... Te nasze kryzysy są potrzebne, bo często dzięki nim wracamy do Boga. Jest taka modlitwa. Zajrzyj tutaj http://www.jezuufamtobie.pl/nowenna.php Trzymaj się!!!