Celem tego forum jest niesienie pomocy małżonkom przeżywającym kryzys na każdym jego etapie (także po rozwodzie i gdy współmałżonkowie są uwikłani w niesakramentalne związki), którzy chcą ratować swoje sakramentalne małżeństwa
Witam wszystkich.
We wrześniu moja żona wyprowadziła się wraz z dzieckiem, do wynajętego mieszkania. Usilnie dąży do jak najszybszego rozwodu. Dzisiaj dowiedziałem się, że złożyła pozew rozwodowy, bez orzeczenia o winie. Nie chcę rozwodu, a grozi, że jeżeli będę stawiał opór, to wycofa i złoży pozew z orzeczeniem o winie i jeszcze alimenty na nią. Boję się, że jeżeli wezmę prawnika poleconego przez znajomych, którzy są rozwiedzeni, będzie mnie namawiał do przyjęcia warunków. Czy ktokolwiek jest w stanie polecić prawnika, który godnie i po chrześcijańsku będzie mnie reprezentował w sądzie, a jednocześnie będzie kierował sprawę w stronę zażegnania kryzysu?
Alda [Usunięty]
Wysłany: 2008-10-12, 20:28
mmax prawnik nie będzie Cię namawiał do przyjęcia warunków, przynamniej u mnie tak nie było. Mój prawnik mówi na każdym naszym spotkaniu, że nie może przyłożyć ręki do rozwodu jeśli ja sobie tego nie życzę, i robi wszystko aby pozew oddalić.
Jeśli ty nie zgodzisz się na pierwszej rozprawie, to żona wcale nie musi wycofywać pozwu, musi poprostu go zmienić. Więc jeśli Ty nie wyrazisz zgody to jedynym wyjściem jej będzie udowodnienie Twojej winy aby uzyskać rozwód. Prawnik będzie Ci potrzebny natomiast po to abyś mógł sie obronić przed atakiem żony.
Pozdrawiam.
Imię małżonka/i: Kama
Wiek: 31 Dołączył: 22 Mar 2006 Posty: 156 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-11-29, 17:40 Kontakt
Mmax, napisz proszę do użytkowniczki tego forum Marzenny, która jest prawnikiem.
_________________ "Módl się tak, jakby wszystko zależało od Boga, a działaj, jakby wszystko zależało tylko od ciebie" (Święty Ignacy Loyola)
"Najpierw modlitwa, potem przebłaganie, dopiero na trzecim miejscu - daleko "na trzecim miejscu"- działanie" (Święty Josemaria Escriva)
„Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia” (List św. Pawła do Filipian 4:13)
„I nie uczynił tam wielu cudów z powodu ich niewiary” (Ew. Mateusza 13:58)
www.separacja.org ::: www.sychar.org ::: www.modlitwa.info
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum