Celem tego forum jest niesienie pomocy małżonkom przeżywającym kryzys na każdym jego etapie (także po rozwodzie i gdy współmałżonkowie są uwikłani w niesakramentalne związki), którzy chcą ratować swoje sakramentalne małżeństwa
Ola. Właśnie to robisz co Elżbieta. Na miarę własnych możliwości i na dzisiejsze czasy.
zuza [Usunięty]
Wysłany: 2008-03-28, 22:08
elzd1 napisał/a:
Nie rozumiem również, jak można nie widzieć, co proponują media. Ilość rozbitych rodzin nie bierze się z wysiadywania w kosciele i wspólnej modlitwy. Taka jest teraz moda, liczy się ten, kto ma więcej nowych partnerów, a tacy jak my ...wydają się co najmniej dziwaczni.
Hm- znaczy się w dziwnie innym środowisku przebywam a imć zwolennik trawy- to wybryk natury jeno- i tak wszyscy to widzimy- więc mam pewnośc że nie mam "popsutych" oczek.
Zero związku z wysiadywaniem w kościołach i knajpach i oglądanymi programami Wojewódzkiego czy Majewskiego Szymona zresztą. Zero.
Jak się ma zbiesić- to czy na wsi czy we 100licy- zrobi to.
Ostatnio zmieniony przez zuza 2008-03-28, 22:08, w całości zmieniany 1 raz
Ola2 [Usunięty]
Wysłany: 2008-03-28, 22:08
Elzed, mój problem polega na tym, że nigdy przenigdy nie liczyłam się z mediami. W kościele też przesiadywałam. Nie życzę sobie, żeby nazywano mnie dziwakiem!!!
Zuza, płacz!!! Łzy oczyszczają!!!
zuza [Usunięty]
Wysłany: 2008-03-28, 22:09
prosisz- masz
Ola2 [Usunięty]
Wysłany: 2008-03-28, 22:12
Płacz, Zuza, płacz. Nie wstydź się łez, jako i ja się nie wstydzę - też płaczę
[ Dodano: 2008-03-28, 22:17 ]
Tylę Cię do swego serducha. Jednak będziemy kroczyć razem...
zuza [Usunięty]
Wysłany: 2008-03-28, 22:18
to niby zostawisz mnie z tyłu?
Gdzie jest sprawiedliwość? Dlaczego jestem za tobą?
Ola2 [Usunięty]
Wysłany: 2008-03-28, 22:20
Nie "tylę", ale "tulę" mieło być. To tylko literówka była. Ja Cię na grzbiecie swym poniosę.
zuza [Usunięty]
Wysłany: 2008-03-28, 22:20
Mieło czy jest- bo mnie przytłoczyło?
Ola2 [Usunięty]
Wysłany: 2008-03-28, 22:23
Nie łap mnie za słówka. Jak się zwał, tak się zwał... ponisę. Silna jestem kobita.
zuza [Usunięty]
Wysłany: 2008-03-28, 22:24
he he he- ło Matko- ja nawet nie napiszę żem zapluta- bo to chyba widać jak się poczyta
Ola2 [Usunięty]
Wysłany: 2008-03-28, 22:25
Zuza, nie życzę sobie takich insynuacji... bo Cię nie poniosę - za karę.
zuza [Usunięty]
Wysłany: 2008-03-28, 22:26
zatkło mnie
Ola2 [Usunięty]
Wysłany: 2008-03-28, 22:27
I tak zostań, przynajmnie do jutra. Nie będziesz mi na razie przeszkadzała w drodze. Potem Cię zabiorę ze sobą, jak okrzepnę...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum