Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Rozwód czy ratowanie małżeństwa? - Dla wszystkich forumowiczów

Anonymous - 2008-12-17, 08:52
Temat postu: Dla wszystkich forumowiczów
Boże Narodzenie ..to czas nowego zycia,a co za tym idzie nowych nadzieji-spełnienia ich
to stan refleksji,oczyszczenia serca i radości z takiej bliskości z Bogiem...na ten czas odnalazłem w internecie medytację ojca Serafina z góry Athos...


Kiedy się modlisz,bądz jak góra
nieruchomo osadzona w ciszy.
Jej mysli zakorzenione sa w wieczności.
Nie rób niczego,siedz,bądż,
a poznasz owoce płynące z modlitwy.


Kiedy się modlisz,bądż jak kwiat
zawsze skierowany ku słońcu.
Jego łodyga,jak kregosłup,zawsze jest prosta.
Bądz otwarty,gotowy przyjąc wszystko bez lęku,
a nie zabraknie ci światła w drodze.


Kiedy sie modlisz,bądz jak ocean
w swej głębi zawsze nieporuszony.
Jego fale przypływaja i odpływają.
Bądż spokojny w swym wnętrzu,
a złe mysli same odejdą.

Kiedy sie modlisz,bądz jak ptak
śpiewający bez wytchnienia przed obliczem Stwórcy.
Jego pieśń wznosi się jak dym kadzidła.
Niech Twoja modlitwa będzie jak gruchanie gołębia,
a nie poddasz sie nigdy zniechęceniu.


Kiedy sie modlisz,bądz jak Abraham
składając syna w ofierze.
Był to znak,że gotów jest oddac wszystko.
I ty pozostaw wszystko,
a w opuszczeniu Bóg napełni cie swą obecnością.


Kiedy sie modlisz,to Jezus
modli się w tobie do Ojca w Duchu.
Jesteś niesiony żarem Jego miłości.
Bądz jak rzekasłużąca każdemu,
a przyjdzie czas,że przemienisz sie w Miłośc.


Każda góra uczy sensu wieczności,
każdy kwiat,gdy więdnie,uczy sensu przemijania.
Ocean uczy pokoju wśród przeciwności,
a miłość uczy zawsze Miłości......



Życze wszystkim forumowiczom..spokoju....odszukania tego oceanu wśód przeciwności..powstania do nowego....i radości na to nadchodzące i zwiastujące nowy optymizm Boże Narodzenie.....Norbert

Anonymous - 2008-12-21, 18:39

Może jeszcze tu wpadnę przed świętami...może nie....mam tak dużo roboty....przygotowania do świąt...ale ciągle tu jestem , pamiętam.....

Wszystkim Przyjaciołom tu na Forum i Waszym rodzinom dużo spokoju i ciszy w sercu, niech Nowonarodzony Jezus przemienia nasze życie....niech będzie od nowa , lepiej, piekniej, spokojniej , z radością i miłością !! Wasza EL.

Anonymous - 2008-12-22, 09:27

U mnie też dużo pracy w pracy i w domu... A na święta wyjeżdżam z córkami do mojej siostry. A jeszcze w domu neostrada nawaliła. I dlatego dzisiaj Wam wszystkim składam życzenia :

"Jesteśmy narodem kroczącym w ciemnościach. Ale Bóg zlitował się nad nami i sprawił ,że zabłysła nam Światłość. My jednak ciągle wahamy się, czy pozwolić, by napełniła i rozjaśniła nasze życie.
Wahamy się, czy zaufać do końca Bogu, który jest samą Miłością i pozwolić się prowadzić jego drogami...
Niech Ten, który przyszedł, by wyzwolić nas z ciemności, będzie dla nas prawdziwie "Przedziwnym Doradcą, Bogiem Mocnym, Odwiecznym Ojcem, Księciem Pokoju "
Niech będzie dla nas Wszystkim..."

P.S. U mnie to już trzecie Święta bez męża. Ale co roku ta sama nadzieja na odrodzenie. Chociaż inaczej przeżywana.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.

Anonymous - 2008-12-23, 17:05

Wszystkim Sycharowiczom- zyczę przede wszystkim zdrowych, spokojnych Świąt Bozego Narodzenia.
Życzę Wam, aby te Świeta, choć dla wiekszości z nas bardzo trudne - przyniosły odrobinę radości i aby w sercach naszych zagościł spokój.

Anonymous - 2008-12-23, 18:45

I ja dołączam się do życzeń. Dla Was wszystkich, aby te Święta były radością duchowego przeżywania narodzenia Pańskiego. Niech smutki tego naszego doczesnego życia nie zasłonią nam prawdziwej radości. Wesołych Świąt!!!
Anonymous - 2008-12-23, 20:45

i ja sie łącze z wami w radości i smutku zycząc wiele spokoju i szczęścia w te wyjątkowe święta....
pozdrawiam gorąco

Anonymous - 2008-12-23, 20:52

A ja Forumowicze życzę Nam wszystkim takiej prawdziwej radości w sercu.
Anonymous - 2008-12-23, 21:35

Wydawalo by sie ze Święta Bożego Narodzenia to czas radosci...Nie jestem tak wierzacy jak wiekszosc obecnych na Tym forum..nie modle sie czesto .Ale w Wigilje Bożego Narodzenia pomodle sie za tych dla ktorych okres świat jest wyjatkowo trudny.Pogodnych Świat dla Wszystkich..
Anonymous - 2008-12-24, 01:06

poniewaz ten post zrobil sie postem życzen :-) ja rowniez sie dolączam do życzen wspaniałych świąt dla wszystkich Sycharków,niech Boża Dziecina wleje radośc we wszystkie serca,niech wniesie nadzieje ,niech pocieszy smutnych,niech po prostu da wszystkim Wam radość z Narodzin Jezusa..i 'wleje' w serca wszystkich wiele nadzieji i radości .Wesołych Swiąt.. :-)
Anonymous - 2008-12-24, 08:03

Wszystkiego najlepszego Forumowiczom, niech Święta pomogą spotkać się z przychodzącym do nas Panem i przyniosą wszystkim nową nadzieję na lepsze życie.
Przy okazji dziękuję za ogromne wsparcie i pomoc jakie od Was dostałem - jesteście wspaniali.

Anonymous - 2008-12-24, 09:45

Ja również dołączam się do życzeń dla wszystkich odwiedzających forum. Życzę Wam aby te Święta i radość z nadejścia Bożej dzieciny przyniosły wszystkim spokój ducha, nadzieję na lepsze jutro i siłę do pokonywania trudności.
Anonymous - 2008-12-24, 10:31

A ja życzę Wam i sobie również - bysmy nie zatracili tej magii Świat Niech Jezus narodzony przy jaśniejącej gwieździe i chórach anielskich nigdy Was nie opuszcza.
Niech w Waszym życiu zawsze będzie obecna miłość i przyjaźń.
Niech w każdej najtrudniejszej sytuacji gości nadzieja i wiara w lepsze "jutro"
Niech Opatrzność sprawi, że nigdy niczego Wam nie zabraknie!

Anonymous - 2008-12-24, 10:56

I ja również - wszystkim forumowiczom - nie traćmy wiary, nadziei i miłości, zawsze, nie tylko na Święta, abyśmy z Bożą pomocą mogli dzielić się nimi z innymi :-) :-)
Anonymous - 2008-12-24, 12:19

Kochani,
życzę Wam spokoju, ufności, miłości, wiary i nadziei. Abyśmy radując się z narodzenia Pana w naszych sercach, potrafili dostrzec Go w drugim człowieku.
Pogody Ducha :-)

Anonymous - 2008-12-24, 12:27

Pomódlmy się w noc betlejemską,
W Noc Szczęśliwego Rozwiązania
By wszystko nam się rozplątało,
Węzły, konflikty, powikłania.

Oby się wszystkie trudne sprawy
Porozkręcały jak supełki
Własne ambicje i urazy
Zaczęły śmieszyć jak kukiełki

I oby w nas złośliwe jędze
Pozamieniały jak owieczki
A w oczach mądre łzy stanęły
Jak na choince barwnej świeczki

By anioł podarł każdy dramat
Aż do rozdziału ostatniego
Kładąc na serce pogmatwane
Jak na osiołka-kompres śniegu

Aby się wszystko uprościło,
Było zwyczajne, proste sobie,
By szpak pstrokaty, zagrypiony
Fikał koziołki nam na grobie.

Aby wątpiący się rozpłakał
Na cud czekając w swej kolejce,
A Matka Boska cichych, ufnych,
Jak ciepły pled wzięła na ręce.

Jan Twardowski


Doswiadczenia w te swieta Tego, Ktorego milosc nie ma granic, doswiadczenia Milosci tak szalonej, ze stala sie Czlowiekiem, nawet jesli to doswiadczenie juz bylo, bo przeciez milosci i Zycia nigdy czlowiekowi za wiele.Pojednania, pokoju i rozwiazania wszystkich zyciowych suplow


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group