[bajka]

moi drodzy,
jak to wygląda ?
Jesli mój mąż złoży pozew w sądzie to ja dostane zawiadomienie listem poleconym z tego sądu o rozprawie ?
czy mam tego listu wtedy nie odbierac, jesli nie chcę ani rozprawy ani rozwodu ???

moi drodzy,
jak to wygląda ?
Jesli mój mąż złoży pozew w sądzie to ja dostane zawiadomienie listem poleconym z tego sądu o rozprawie ?
czy mam tego listu wtedy nie odbierac, jesli nie chcę ani rozprawy ani rozwodu ???

[elzd1]

Odbierz, nic to nie da, jeżeli nie odbierzesz.
Ja dostałam poleconym, termin był za tydzienk się sąd uwinął

Odbierz, nic to nie da, jeżeli nie odbierzesz.
Ja dostałam poleconym, termin był za tydzienk się sąd uwinął

[Viptocat]

Hmm.
Pozew pozwowi nie równy. Czasami (jeżeli małżonek wnosi pozew o rozwód bez orzekania o winie) musisz odpowiedzieć bo inaczej sprawa się dalej nie potoczy. Ale jeżeli będzie wniosek o rozwód z Twojej winy sytuacja pewnie będzie wyglądała zupełnie inaczej
Jeżeli chcesz stosować "działania opóźniające" to musisz być w kontakcie z prawnikiem który zna procedury panujące w sądach. Może poradzić Ci jaką strategię zastosować. (np. w mojej sytuacji gdybym napisał ,że właśnie jesteśmy w z żoną w trakcie mediacji i w związku z tym proszę o odroczenie rozprawy sąd opóźniłby rozprawę o 6 miesięcy).

Ps. Jeżeli mąż powiadomi Cię ,że złożył pozew to warto zaproponować mu spotkanie i wspólne przeczytanie pozwu.

Pps Z tego co piszesz pozew nie został złożony. Życze Ci ,żeby tak pozostało.


Pozdrawiam
V.

Hmm.
Pozew pozwowi nie równy. Czasami (jeżeli małżonek wnosi pozew o rozwód bez orzekania o winie) musisz odpowiedzieć bo inaczej sprawa się dalej nie potoczy. Ale jeżeli będzie wniosek o rozwód z Twojej winy sytuacja pewnie będzie wyglądała zupełnie inaczej
Jeżeli chcesz stosować "działania opóźniające" to musisz być w kontakcie z prawnikiem który zna procedury panujące w sądach. Może poradzić Ci jaką strategię zastosować. (np. w mojej sytuacji gdybym napisał ,że właśnie jesteśmy w z żoną w trakcie mediacji i w związku z tym proszę o odroczenie rozprawy sąd opóźniłby rozprawę o 6 miesięcy).

Ps. Jeżeli mąż powiadomi Cię ,że złożył pozew to warto zaproponować mu spotkanie i wspólne przeczytanie pozwu.

Pps Z tego co piszesz pozew nie został złożony. Życze Ci ,żeby tak pozostało.


Pozdrawiam
V.

[ina]

Bajko. Jeżeli mąż ewentualnie złoży pozew, to dostaniesz jego kopię. Będziesz mogła s też ustosunkować się do pozwu na piśmie.
Nie zakładaj jednak czarnego scenariusza.
Myślę, że złożenie pozwu wymaga odwagi i czesto kończy się na "straszeniu".

Bajko. Jeżeli mąż ewentualnie złoży pozew, to dostaniesz jego kopię. Będziesz mogła s też ustosunkować się do pozwu na piśmie.
Nie zakładaj jednak czarnego scenariusza.
Myślę, że złożenie pozwu wymaga odwagi i czesto kończy się na "straszeniu".

[Agnieszka2]

Pozew odebrać. Inaczej dostanie rozwód zaocznie i to jeszcze może z Twojej winy. Dzieci nie macie, to może się skończyć na jednej rozprawie.
Pozdrawiam

Pozew odebrać. Inaczej dostanie rozwód zaocznie i to jeszcze może z Twojej winy. Dzieci nie macie, to może się skończyć na jednej rozprawie.
Pozdrawiam

[bajka]

A to mnie Agnieszka2 pocieszyła. Do d... z takim prawem...

A to mnie Agnieszka2 pocieszyła. Do d... z takim prawem...

[Elaka]

Bajka, chyba Twoja panika nieuzasadniona. Jak Ina powiedziała - od deklaracji do założenia sprawy długa droga. Całuski i się nie bój na zapas.

Bajka, chyba Twoja panika nieuzasadniona. Jak Ina powiedziała - od deklaracji do założenia sprawy długa droga. Całuski i się nie bój na zapas.