Celem tego forum jest niesienie pomocy małżonkom przeżywającym kryzys na każdym jego etapie (także po rozwodzie i gdy współmałżonkowie są uwikłani w niesakramentalne związki), którzy chcą ratować swoje sakramentalne małżeństwa
Przeczytałam - nie brzmi to zbyt optymistycznie. Chciałabym, aby moje małżeństwo dzięki Kościołowi przetrwało, ale niestety, mój mąż przewartościował sobie wszystko, dla niego Bóg to jedno, Kościół to drugie. Powiedział, że Boga nigdy się nie wyrzeknie. Ale ma kochankę, ale kilka lat nie był u spowiedzi i komunii świętej, ale "nawyzywał" na księdza i powiedział, że go pobije (trochę ostrzej się wyraził). A myślałam, że wychodzę za mąż za kogoś, kto Boga ceni najwyżej...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum