Celem tego forum jest niesienie pomocy małżonkom przeżywającym kryzys na każdym jego etapie (także po rozwodzie i gdy współmałżonkowie są uwikłani w niesakramentalne związki), którzy chcą ratować swoje sakramentalne małżeństwa
W Wielką Noc zamykamy niniejsze forum, a otwieramy nowe pod adresem: www.kryzys.org
Proszę o nie otwieranie już nowych wątków i nie dopisywanie postów w już istniejących tematach - z wyjątkiem tego ostatniego zamykającego to forum.
Jeżeli ktoś pragnie podzielić się refleksją dotyczącą Państwa doświadczenia związanego z obecnością na tym forum, to może to zrobić jedynie w tym ostatnim wątku.
Cóż, coś co powinno być łatwo dostępne dla
przeżywających trudności, jest teraz trudniej dostępne.
Zmiana w Święto Zmartwychwstania,
więc forum powierza się Jezusowi.
Jezus mówi "Ja teraz wszystko czynię nowe". Niech Błogosławi w tym Dniu Zmartwychwstania!
Elu, nie jest trudniej, wystarczy raz się zarejestrować i zapamiętać swój nick i hasło. A za to mamy wiele korzyści :
-podział tematyczny
-szukanie postów według daty
-szukanie postów określonego użytkownika
-można dodawać załączniki
-można drukować posty
-można edytować własne posty i poprawiać
-widać, kto jest aktualnie obecny z zarejestrowanych
-osoby, które nie będą przestrzegały regulaminu będą blokowane
-a czytać może każdy, kto będzie chciał.
-są kolorowe linki do ciekawych stron
-rozbudowane statystyki
Mnie się wydaje, że należy dokonywać ulepszeń i dlatego powstało to nowe forum.
Pozdrawiam serdecznie
jeszcze żono.., większe ulepszenia, większe zaangażowanie w ulepszenia, większe uzależnienie od ulepszeń lepszego forum.. :(
wiesz, ja tak podchodzę, bo znam siebie..:)
nowe, lepsze wciąga, więc muszę się poważnie zastanowić, czy wejść,
dzięki serdeczne, pozdrawiam
Elu, to nie tak, że nowe kusi nowinkami.
Stare forum już było przeładowane, powoli chodziło i często były trudności z jego otworzeniem, zwłaszcza, gdy odwiedzających było dużo. Zmiany były konieczne, bo inaczej forum nie pomieściłoby wszytskich postów.
A z ulepszeń - mnie najbardziej interesuje podział tematyczny i łatwiejsze szukanie tematów i osób. Czasem chciałby się wrócić do starego postu, czy przypomnieć, co pisała konkretna osoba - sama widzisz, że szukanie w takiej ilości stron jest bardzo trudne. Piszących przybywa, tematów również, to o stron za hwilę byłoby ogromnie dużo.
Więcej optymizmu, zobaczysz że szybko się przyzwyczaisz.
Pozdrawiam serdecznie
Nowe forum jest dla mnie mało czytelne pomimo swoich ulepszeń . Jak teraz odnaleźć tych , którzy pomagali mi czytając mój temat ? Trochę to przedobrzyliście , wydaje mi się .
Rzeczywiście to dotychczasowe forum ma tę wielką zaletę, że jest proste i łatwo dostępne. Ale jak wszystko ma swoje plusy i minusy, tak i to forum ma swoje dość istotne ograniczenia, zwłaszcza, że ilość postów wysyłanych na forum szybko rośnie. Rośnie ilość postów, w których można się pogubić, potrzeba jest więc pewnego usystematyzowania, podzielenia na grupy tematyczne, tak aby w możliwie szybki sposób można było odnaleźć to czego się szuka. A nowe forum takie możliwości stwarza. Małżonków, którzy przeżywają kryzys w Polsce i na świecie jest miliony, jeśli chcemy do nich dotrzeć, tak aby mogli skorzystać z tego środka komunikacji, to musimy się rozwijać i proponować nowe, lepsze rozwiązania.
OK, Andrzeju , już nieco się przyzwyczaiłam . Zostałam zupełnie zaskoczona dzisiaj z rana i miałam pewne problemy . Ale jest już lepiej z ty,m moim poruszaniem się po stronie . Dzięki .
Nie podoba mi się nowe forum. Nie jest czytelne. Aby coś odnależć trzeba spędzić mnówstwo czasu. Za dużo informcji, flag, znaczków itd. Jak w świecie - specjalizacja i udawanie , że forma graficzna strony jest celem samym w sobie. Przerost formy nad treścią. A przecież chodzi o szybką i łatwą komunikację.
Pozdrawiam
Wróóóóóóóć, poprawiam:
Jak w świecie - udawanie, ze coś ma pomóc, a tymczasem forma graficzna strony, sama strona i jej atrakcje stają się celem samym w sobie. A CELEM JEST POMOC MAŁŻEŃSTWOM W KRYZYSIE, czy tak ? Chyba, że się mylę.
Wiem, że przekonanie się do czegoś nowego może być z początku trudne. Ja też jeszcze się nie przyzwyczaiłem do nowego forum. Ale po zarejestrowaniu się możesz wejść w PREFERENCJE, gdzie jest możliwość powyłączania niektórych bajerków.
Pozdrawiam i zapraszam do nowego forum!
Ja straciła chęć odwiedzania tego nowego forum, nie podoba mi się. Czasami przeglądam sobie to stare i jest mi lepiej. Zauważyliście, że w tym nowym nawet mało kto co pisze?
Mnie też się nie podoba te nowe,stare jest łatwiejsze,szybciej mozna było się porozumieć,gdy ktoś na szybko potrzebował pomocy,proszę o powrót do starego.
Ludzie kochani, przestańcie, nie ma powrotu do starego forum z różnych przyczyn. I nie jest to wymysł moderatora, to konieczność.
Ja wiem, że przyzwyczajenie bierze górę, ale do nowego też można się przyzwyczaić. Tamto forum jest po prostu bardziej przejrzyste, łatwiej odszukać inetesujący temat czy osobę, tutaj tematów przybywa, oszukanie właściwego jest prawie niemożliwe.
Zastanawiam się, chcemy ratować nasze małżeństwa, wymaga to często wiele pokory, zrezygnowania z własnego "ja" na rzecz drugiej osoby, często ustępowania w sprawach mniej lub bardziej ważnych. Jak chcemy to zrobić, skoro tutaj widać, jak bardzo chcemy postawić na swoim: "ma być tak, jak ja chcę, bo mnie to odpowiada". A przecież forum, w porównaniu z ratowaniem małżeństwa, to mała sprawa.
Ćwiczmy swoją gotowość do ustępowania na rzecz innych właśnie w małych sprawach, później, w małżeństwie będzie łatwiej.
A dla tych, którzy się gubią, proponuję wejcie przez portal
http://www.kryzys.org/por...e001a7a224f8d4a
tutaj widać najnowsze posty i tematy.
Pozdrawiam serdecznie
Piszę za zgodą Andrzeja, żeby nie było, że wypowiadam się tylko od siebie :)
Potwierdzam słowa Elżbiety. Uruchomiliśmy nowe forum, aby lepiej służyło idei ratowania trudnych małżeństw. Stare forum zawiera kilkaset wartościowych tematów, z tysiącami postów, które na spokojnie będzie można dalej przeglądać. Ostatnie tempo wzrastania ilości pisanych na forum postów było tak duże, ze niedługo forum przestałoby być czytelne i trudno byłoby przeczytać wszystkie wątki. Dlatego powstało nowe forum, żeby usprawnić dostęp do informacji; ma ono jeszcze pewne niedoskonałości, będą one sukcesywnie eliminowane. Dajmy sobie szanse...
Jeśli potwierdzasz moje słowa, a ja proponowałam dwa fora, to rozumiem, że stare forum jest do dyspozycji tych najbardziej potrzebujących, którzy czasem nawet nie mają siły, żeby najpierw uczyć się "obsługiwać" i wdrażać, wczytywać, logować itp.
Czy dobrze zrozumiałam?
Jeśli tak to rzeczywiście doskonały pomysł.
Nowe dla zaznajomionych, stare dla doraźnej pomocy.
Andrzeju, nie odpowiedziałeś na moje pytanie: od kogo zależy istnienie i dalsze funkcjonowanie tego forum?
Forum było i jak widać jest potrzebne W TEJ formie - szybkiej i skutecznej.
Elżbieta, jeszcze_zona to też Elżbieta. Taki zbieg okoliczności.
Pytasz o właściciela forum. Sam założyłem stare forum, a nowe też jest moim pomysłem.
Zdaję sobie sprawę z zalety tego dotychczasowego forum, że jest względnie proste i łatwo dostępne, tym niemniej nowe forum jest o wiele bardziej funkcjonalne. Jestem przekonany, że w obliczu coraz większego zainteresowania (stale rosnącej ilości wysyłanych postów)zaspokoi potrzeby szukających pomocy małżonków. Bez problemu będzie można znaleźć interesujące nas informacje, przejrzeć posty poszczególnych osób, przeczytać rady np. psychologa, a być może i innych specjalistów, etc. To forum stwarza pod tym względem duże możliwości. Nie da się ukryć, że wymaga pewnego wysiłku przy obsłudze, ale tylko na samym początku. Dotyczy to każdej nowości. Zresztą bez trudności - jak mawiał JP II - człowiek się nie rozwinie. Kto stoi w miejscu, ten się cofa...
Dzięki za odpowiedź.
Dalsze wypytywanie się Ciebie na forum nie ma sensu. Twój e-mail jest widoczny, więc jeśli będzie taka potrzeba, napiszę o co chodzi.
Jestem doradcą, dlatego widzę to od innej strony. Wychodzę naprzeciw ludziom najbardziej potrzebującym. Kiedy ktoś jest w ciężkiej sytuacji (wówczas emocje), albo jest starszą osobą może się pogubić w tym co idzie do przodu,
ponieważ on wtedy MUSI się ZATRZYMAĆ - inaczej nie rozwiąże problemów.
Pozdrawiam.
Dla odwiedzających stronę przypomnienie, że niniejsze forum jest zamknięte. Można je jedynie przeglądać.
Proszę uszanować wolę właściciela i nie pisać postów.
Nowe posty proszę umieszczać na nowym forum: www.kryzys.org
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum