Celem tego forum jest niesienie pomocy małżonkom przeżywającym kryzys na każdym jego etapie (także po rozwodzie i gdy współmałżonkowie są uwikłani w niesakramentalne związki), którzy chcą ratować swoje sakramentalne małżeństwa
Wysłany: 2007-09-22, 11:07 antykoncepcja w celach zdrowotnych
Piszę do Was, bo mam dylemat moralny i może Wy pomożecie mi go rozwiązać. Nigdy nie stosowałam tabletek antykoncepcyjnych ze względów moralnych. Obserwacja własnego organizmu wystarczała.
Ale teraz pojawił się problem. Byłam na badaniach okresowych no i wyniki wykazały anemię. Powodem są baaaaardzo obfite miesiączki. No i lekarka zaproponowała, że jeśli zaczęłabym brać pigułki to krwawienia byłby mniej obfite.
Niby stosowane byłyby w celach medycznych, a nie jako antykoncepcja, ale co na to nauka Kościoła. Co ze współżyciem, kiedy będzie grzechem.
Na razie objadam się tym co zawiera dużo żelaza (nie jest to szpinak ) i nie biorę pod uwagę tej pocji, ale chciałabym wiedzieć jak postąpić by nie dopuścić do grzechu i być w zgodzie z sumieniem.
EL. [Usunięty]
Wysłany: 2007-09-22, 12:25
Myślę, że medycyna i zalecenia lekarza nie są grzechem . EL.
Bietka [Usunięty]
Wysłany: 2007-09-22, 13:42
EL. napisał/a:
Myślę, że medycyna i zalecenia lekarza nie są grzechem . EL.
Wiem o tym.
Jednak nigdy dotąd nie zażywałam leków hormonalnych, czy wtedy da się dalej obserwować swój organizm metodami NPR. W jakiej sytuacji wówczas współżycie małżeńskie jest grzechem??
Miałam kiedyś podobny problem... Zdecydowałam się brać tabletki, ale... wytrzymałam 9 dni ( jak kobiety mogą to brać latami?) - czułam się fatalnie, bóle brzucha i ciągłe plamienie. Odstawiłam oczywiście po konsultacji z lekarzem, który stwierdził, że taka reakcja organizmu może wynikać z nieakceptowania tej formy leczenia :). Musiała się znaleźć inna, w moim wypadku ostatecznie chirurgiczna.
Niestety obserwacja organizmu na niewiele się zda i w sumie nie wiadomo na czym polegać - npr odpada, a zaufać tabletce? Ja jakoś nie dowierzałam.
Bietka, a może spróbuj skonsultować się w sprawie swoich dolegliwości z ojcami bonifratrami, mają dobre wyniki w ziołolecznictwie. Mają poradnie w różnych miastach.
www.bonifratrzy.pl www.bonifratrzy.lodz.pl
EL. [Usunięty]
Wysłany: 2007-09-22, 16:22
Tabletki o których piszemy zażywa sie na noc, wtedy nie odczuwa się złego samopoczucia po ich zażyciu . EL.
MKJ [Usunięty]
Wysłany: 2007-09-25, 13:50
Bietka!
Czy Twoja Pani doktor jest dobrym lekarzem chrześcijaninem? To wbrew pozorom bardzo podstawowe pytanie.
Stosowanie środków antykoncepcyjnych w formie leczenia - jest niezwykle rzadkie. Zdarza się, ale to niezwykle rzadkie przypadki. Wiem to od mojej żony która jest lekarzem i kiedy jeszcze byliśmy razem - mówiła mi że najczęściej te zalecenia zdrowotnego leczącego stosowania środków antykoncepcyjnych jest chybione.
Nie zapominaj iż te środki antykoncepcyjne hormonalne mają równie dużo skutków ubocznych. Jeśli to jest wykazanie bezwzględne to inna sprawa. Ale z Twojej wypowiedzi wątpię by tak było.
Możesz napisać na priv. moze uda mi się polecić Cię dobremu lekarzowi albo dopytać się osób do których mam zaufanie.
Dużo zdrówka życzę
elzd1 [Usunięty]
Wysłany: 2007-09-25, 17:24
MKJ - medycyna zrobiła spory postęp również i w tej dziedzinie, a środki antykoncepcyjne w celach leczniczych wcale nie są rzadkością. Również je stosowałam, ale przeważnie przemiła pani magister mówiła mi o ich podwójnym działaniu, lekarz nie zawsze.
Można stosować, jako lek, chociaż również można poprosić i inne specyfik, tylko może być mniej skuteczny.
Estera [Usunięty]
Wysłany: 2007-09-29, 13:05
Uwazam, ze liczy sie czystosc intencji- Pan patrzy na nasze serca Jezeli z punktu widzenia medycznego takie leczenie jest uzasadnione, potraktuj to jako lek, a nie antykoncepcje.
Twoje zdrowie jest b. wazne i liczy sie cel, w jakim te leki zazywasz.
Pozdrawiam Estera
Bietka [Usunięty]
Wysłany: 2007-10-07, 14:05
MKJ napisał/a:
Bietka!
Czy Twoja Pani doktor jest dobrym lekarzem chrześcijaninem? To wbrew pozorom bardzo podstawowe pytanie.
Nie, to była "przypadkowa" lekarka w ramach medycyny pracy. A ja sama jakoś sceptycznie podchodzę do tego pomysłu. Na szczęście mam już umówioną wizytę u ginekologa. Myślę, że się obejdzie bez jakichkolwiek prochów.
Dzięki wszystkim za rady.
Ostatnio nie za często zaglądam do komputera, więc mam zaległości w czytaniu i odpowiadaniu.
A w środę rocznica ślubu :)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum