Celem tego forum jest niesienie pomocy małżonkom przeżywającym kryzys na każdym jego etapie (także po rozwodzie i
gdy współmałżonkowie są uwikłani w niesakramentalne związki), którzy chcą ratować swoje sakramentalne małżeństwa
Portal  FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  Chat  StowarzyszenieStowarzyszenie
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload  StatystykiStatystyki  PolczatPolczat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Chociaż jedno Zdrowaś Maryjo...
Autor Wiadomość
pestka
[Usunięty]

Wysłany: 2007-08-06, 19:28   Chociaż jedno Zdrowaś Maryjo...

Jeśli tu ktoś przypadkiem spojrzy, proszę o choć króciutkie westchnienie do Boga w mojej intencji jutro o godz. 10.30. Będę się zmagać z czymś najtrudniejszym w moim życiu. Widać tak ma być.
 
     
Elik
[Usunięty]

Wysłany: 2007-08-06, 19:47   

Oczywiście Pestko, postaram się pamiętać jutro o Tobie.
 
     
Agulenka
[Usunięty]

Wysłany: 2007-08-06, 21:06   

Pestko,
jestem i będę z Tobą w modlitwie.
Agulenka
 
     
Jo-anka
[Usunięty]

Wysłany: 2007-08-07, 06:25   

Pesteczko - bedę z Tobą w modlitwie.Z całego serca serdecznie Cie przytulam.Pan z Tobą kochana
 
     
weronika
[Usunięty]

Wysłany: 2007-08-07, 07:19   

PESTKA napisała:"Jeśli tu ktoś przypadkiem spojrzy, proszę o choć króciutkie westchnienie do Boga w mojej intencji jutro o godz. 10.30. Będę się zmagać z czymś najtrudniejszym w moim życiu. Widać tak ma być.
Pestko kochana,jesteś od rana w moich myślach i modlitwach.......dzisiaj Ty ,jutro ja...........ta sama godzina........nie rozpoczynam nowego tematu..........,proszę wspomnijcie też o mnie w następnym dniu..........dzień później,ale ta sama godzina.........Panie Boże w ręce twe oddaję życie moje..........

[ Dodano: 2007-08-07, 08:43 ]
Chciałam jeszcze dodać,że 10.08 mam 16 rocznicę ślubu...........a 08.08 mogę być.............
 
     
Jo-anka
[Usunięty]

Wysłany: 2007-08-07, 07:52   

Weronisia- pamiętam o Tobie.Z całej siły przytulam
 
     
JAPI
[Usunięty]

Wysłany: 2007-08-07, 09:17   

Pestko - to za parę minut.
Zdrowaśka za Ciebie .
Trzymaj się cieplutko
 
     
MKJ
[Usunięty]

Wysłany: 2007-08-07, 10:59   

Pestuś! Z małym opóźnieniem jestem modlitwą i sercem przy Tobie. Odwagi!
 
     
pestka
[Usunięty]

Wysłany: 2007-08-07, 12:23   

Całym sercem dziękuję wam kochani za wsparcie...
Nie umiem tego unieść.
Rozprawa została odroczona na wniosek mojego męża. Wczoraj zmarł mój teść. Dowiedziałam się o tym od sądu... nawet teraz zostałam potraktowana jak szmata.
Boże daj mi siły.
Weroniczko pamietam o jutrzejszym dniu u Ciebie. Całym sercem będę z Tobą.

[ Dodano: 2007-08-07, 13:09 ]
W przeddzień naszego slubu zachorował mój teść. Nie był na ślubie.
W przeddzień sprawy rozowodowej - zmarł. Panie świeć nad jego duszą.
Może tam u Pana zobaczy, ile krzywdy mi wyrządzili.
W jego intencji
Anioł Pański...
 
     
Goszka
[Usunięty]

Wysłany: 2007-08-07, 15:36   

pesteczko kochana...
jestem z Tobą całym sercem...
nikt Cię nie zeszmacił, bo nie jest w stanie tego zrobić, choć próbuje..

przytulam bardzo mocno...
 
     
weronika
[Usunięty]

Wysłany: 2007-08-07, 17:05   

Pestko,wiem,że to przykre.....,ale uniesiesz ten krzyż,zobaczysz.............
Dziękuję bardzo............wiesz,tak sobie pomyślałam,że może tak miało być,że może to coś zmieni,że może mąż zrozumie,co stracił i co traci.............bądź dobrej myśli,pozdrawiam
 
     
wabona
[Usunięty]

Wysłany: 2007-08-07, 17:09   

Pesto kochana, może tak nie jest, ale ja też poczytuję to jako jakiś znak. Pan z Tobą. Bądź silna!
 
     
rzaba
[Usunięty]

Wysłany: 2007-08-07, 20:00   

Pestus...
moze tak usialo byc... dzis cały dzien jestem myslami przy Tobie...
modl sie do Boga i zaufaj mu... Kiedy moja mama zmarła, nie bylam jeszczemezatka, ale juz wtedy bylismy po zerwabych zareczynach i rostaniu... mama zwrocila mi milosc mojego męza... od tego nastapil jego powrot... moze i w twoim przypadku tak bedzie...
mam tylko nadzije ze teraz nie musi dojsc do zadnej tragedii, zanim moj maz zroumie co w zyciu jest wazne...
Bede sie za Ciebie modlic...

Weroniko z Toba rowniez jestem myslami i modlitwa:) tylko tyle moge zrobic...
 
     
weronika
[Usunięty]

Wysłany: 2007-08-08, 04:44   

Dziękuję dziewczyny..............o 10.30 zaczyna się to czego nie chcę,to co wymusza się na mnie............,ale wiem,że nic już nie mogę zrobić,wszystko w rękach najwyższego.
Mimo,że tak wcześnie wstałam,bo nie mogłam już o 3.30 spać,to jestem spokojna,wyciszona.............i czekam na teściową,jako mojego świadka,musimy jeszcze obgadać szczegóły................Duchy święty bądź przy mnie........
 
     
wabona
[Usunięty]

Wysłany: 2007-08-08, 06:15   

Weroniko, jesteś dziś w moich modlitwach...
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,01 sekundy. Zapytań do SQL: 9