[ĆMA]

mam do was takie pytanie czy w śród was jest ktoś kto po naprawde długim czasie kiedy stracił już nadzieję na uratowanie małżeństwa doznał tego cudu i jest teraz z żoną mężem szcześliwy/a znów razem.chciala bym przeczytać wiele postów że tak takie cuda się dzieją,jak długo czekaliście, co wstanie byli zrobić dla was waszego małzeństwa ci którzy od was odeszli, zdradzili ?

mam do was takie pytanie czy w śród was jest ktoś kto po naprawde długim czasie kiedy stracił już nadzieję na uratowanie małżeństwa doznał tego cudu i jest teraz z żoną mężem szcześliwy/a znów razem.chciala bym przeczytać wiele postów że tak takie cuda się dzieją,jak długo czekaliście, co wstanie byli zrobić dla was waszego małzeństwa ci którzy od was odeszli, zdradzili ?

[Anula]

Kochana Ćmo ,
Myśle , że wśród nas nie ma nikogo takiego .
Ci którzy mieli szczęście napisac świadectwo - jeszcze pewnie nie są gotowi by jednoznacznie Ci odpowiedzieć ... proces odbudowy tego co zrujnowe było trwa ...
Inni , moze tacy , którzy mogliby odpowiedzieć twierdząco - po prostu w takich miejscach nie bywają .
Od czasu do czasu pojawiają się wpisy osób w kryzysie o ich znajomych ....
Dosyć dawno temu - tu na forum Warszawiacy świetowali ponowne zejscie się małżeństwa ...., mialo być swiadectwo ale do tej pory się nie pojawiło

Brak jednak twierdzącej odpowiedzi na Twoje pytanie - nie stanowi dowodu na to że takie cuda się nie zdarzają

Nadzieja jest zawsze .......
Cud to cud , odbywa się tam gdzie po ludzku coś niemożliwe jest , beznadziejne ....tak jak nasze sytuacje kryzysowe .

Kochana Ćmo ,
Myśle , że wśród nas nie ma nikogo takiego .
Ci którzy mieli szczęście napisac świadectwo - jeszcze pewnie nie są gotowi by jednoznacznie Ci odpowiedzieć ... proces odbudowy tego co zrujnowe było trwa ...
Inni , moze tacy , którzy mogliby odpowiedzieć twierdząco - po prostu w takich miejscach nie bywają .
Od czasu do czasu pojawiają się wpisy osób w kryzysie o ich znajomych ....
Dosyć dawno temu - tu na forum Warszawiacy świetowali ponowne zejscie się małżeństwa ...., mialo być swiadectwo ale do tej pory się nie pojawiło

Brak jednak twierdzącej odpowiedzi na Twoje pytanie - nie stanowi dowodu na to że takie cuda się nie zdarzają

Nadzieja jest zawsze .......
Cud to cud , odbywa się tam gdzie po ludzku coś niemożliwe jest , beznadziejne ....tak jak nasze sytuacje kryzysowe .

[EL.]

Hej, hej....jak to nie ma nikogo ?? A ja ?? W moim zyciu wydarzył sie cud uzdrowienia małŻństwa !!
Przeciez jest na forum dział SWIADECTWA,,,....pełno tam świadectw uratowanych małżeństw !!!
Jest na tu całkiem wielu !!! Pozdrawiam !! EL.

Hej, hej....jak to nie ma nikogo ?? A ja ?? W moim zyciu wydarzył sie cud uzdrowienia małŻństwa !!
Przeciez jest na forum dział SWIADECTWA,,,....pełno tam świadectw uratowanych małżeństw !!!
Jest na tu całkiem wielu !!! Pozdrawiam !! EL.

[Anula]

El kochana , Ty jesteś - ale chyba jako jedyna , której się udalo , nas wspierasz . bedąc szczęśliwą . Inni odchodzą .... I w sumie nie wiadomo co dalej z nimi ....

El kochana , Ty jesteś - ale chyba jako jedyna , której się udalo , nas wspierasz . bedąc szczęśliwą . Inni odchodzą .... I w sumie nie wiadomo co dalej z nimi ....

[wiki0701]

ja tez jestem:-). A nie udzielam sie bo... juz gdzies to wyjasniałam... Pozdrawiam

ja tez jestem:-). A nie udzielam sie bo... juz gdzies to wyjasniałam... Pozdrawiam

[EL.]

A co Rot ?? EL.

A co Rot ?? EL.

[ĆMA]

ok dzieki w takim razie odwiedze dzaił świadectwa napewno czytając świadectwa tych którym się udało podniesie mnnie to na duchu, pytałam was tez o to co wstanie byli zrobić wasi małżonkowie by odbudować wsze małżeństwo bo wydaje mi się ze często jest tak żę już jak chcą wrócić to myślą ze samo powiedzenie chcę wystarczy a według mnie nie, oczywiście chcenie to dobry początek...pozdrawiam

ok dzieki w takim razie odwiedze dzaił świadectwa napewno czytając świadectwa tych którym się udało podniesie mnnie to na duchu, pytałam was tez o to co wstanie byli zrobić wasi małżonkowie by odbudować wsze małżeństwo bo wydaje mi się ze często jest tak żę już jak chcą wrócić to myślą ze samo powiedzenie chcę wystarczy a według mnie nie, oczywiście chcenie to dobry początek...pozdrawiam