Celem tego forum jest niesienie pomocy małżonkom przeżywającym kryzys na każdym jego etapie (także po rozwodzie i
gdy współmałżonkowie są uwikłani w niesakramentalne związki), którzy chcą ratować swoje sakramentalne małżeństwa
Portal  FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  Chat  StowarzyszenieStowarzyszenie
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload  StatystykiStatystyki  PolczatPolczat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
BAjka o złotej rybce
Autor Wiadomość
elzd1
[Usunięty]

Wysłany: 2007-05-22, 22:16   BAjka o złotej rybce

Była sobie kiedyś złota rybka, która pewnego dnia zabrała ze sobą swoich siedem talentów i odpłynęła daleko na poszukiwanie szczęścia. Nie dotarła daleko, gdy spotkała węgorza, który ją zapytał:
-"Hej, ty, dokąd płyniesz?".
-"Udaję się na poszukiwanie szczęścia", odpowiedziała dumnie złota rybka.
-"Przypłynęłaś więc we właściwe miejsce - powiedział węgorz. - Za jedyne cztery talenty mogę ci sprzedać płetwy, dzięki którym będziesz mogła podróżować z podwójną szybkością".
-"Naprawdę, to znakomity interes", powiedziała nie mogąca się powstrzymać od szczęścia złota rybka. Zapłaciła, wzięła swoje płetwy i popłynęła przed siebie o wiele szybciej niż poprzednio.
Bardzo szybko dotarła do miejsca, w którym mieszkała mątwa.
-"Hej, ty, dokąd płyniesz?"
-"Udaję się na poszukiwanie szczęścia", odpowiedziała złota rybka.
-"I znalazłaś je już, siostrzyczko? - zapytała mątwa. - Jeśli chcesz, mogę ci odstąpić ...

po bardzo korzystnej cenie śrubę, dzięki której będziesz mogła płynąć jeszcze szybciej".
Złota rybka kupiła sobie śrubę za pozostałe talenty i dwa razy szybciej niż poprzednio pomknęła przed siebie.
Po chwili dotarła do miejsca, w którym mieszkał rekin.Pozdrowił ją:
-"Hej, ty, dokąd płyniesz?".
-"Płynę na poszukiwanie szczęścia", powiedziała złota rybka.
Wskazując jej płetwą swój rozwarty pysk, powiedział:
-"Już je znalazłaś. jeśli chcesz zaoszczędzić dużo czasu, musisz popłynąć na skróty tą drogą".
-"Ach dziękuję ci stokrotnie!", wykrzyknęła z radością złota rybka i wpłynęła z pośpiechem w paszczę rekina, który ją schrupał ze smakiem.
 
     
MKJ
[Usunięty]

Wysłany: 2007-05-24, 09:03   

ELZD1

Elu!

Tak się zdarza, ale to nie jedyny i nie cały obraz życia ludzkiego życia i małżeństwa przedstawia ta bajka. Ale jest to pięknie ujęte.
 
     
elzd1
[Usunięty]

Wysłany: 2007-05-24, 15:55   

A kto powiedział że to cały obraz?
Ta bajka mówi tylko o tym, jak w pogoni za szczęściem można życie stracić - życie wieczne. Czyż pokusy szatana nie są takie właśnie: proponować nam łatwiejszą, krótszą, przyjemniejszą drogę? Nasi małżonkowie tym właśnie pokusom ulegli. A ile razy my codziennie ulegamy?
Biję się we własne piersi - aż dudni. I znów za chwilę ulegam.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,01 sekundy. Zapytań do SQL: 8