Celem tego forum jest niesienie pomocy małżonkom przeżywającym kryzys na każdym jego etapie (także po rozwodzie i gdy współmałżonkowie są uwikłani w niesakramentalne związki), którzy chcą ratować swoje sakramentalne małżeństwa
Wiecie... tak teraz czytam posty w tym temacie i w takim innym, który ostatnio śledzić pilnie zacząłem. Nie mogę zrozumieć jednej rzeczy, ale cóż za głupi chyba jestem...
Pierwsze co mnie zastanowiło to totalna ignorancja Wyższych Sfer. No cóż maluczki jestem i nie należy mi się żaden szacunek... przeboleję to... albo inaczej.... nie zauważę, bo mam to w d... . Bardziej boli mnie to, że niektóre tematy są zakłądane wybitnie pod "dobicie" delikwenta, który jest nie po linii !! To uważam za wielką przesadę !! No i nadawanie uprawnień... dlaczego wracam teraz do tego - odpowiem na końcu. Wczoraj przeczytałem jak zielony żali się, że został wyrzucony z jakiej tam śmiesznej grupy... cóż... raz na wozie, raz pod wozem... raz się wyrzuca, raz się jest wyrzucanym... wielka błąd i chamstwo. Dobrze, że kiedyś sam z zieloności zrezygnowałem, bo terz pewno czułbym się bardzo głupio i byłoby mi przykro... nie dość, że życie to jeszcze jedyne miejsce gdzie mogę sobie z kimś o podobnych problemach pogadać. Czyli co ?? Nigdzie mnie nie chcą, nigdzie nie jestem potrzebny !! O zieloności jeszcze słowo... dlaczego są równi i równiejsi ?? nie wiem i niech pozostanie to tajemnicą Najwyższych... mnie to już lotto... nie moja sprawa i zmartwienie !! I żal mi tylko jednego... spotkałem tutaj tylu wspaniałych ludzi... gro z Nich już się z Forum usunęło.... następni do tego się przymierzają... i rodzi się w moim marnym umyśle pytanie. Bardzo istotne pytanie... CZY WARTO DLA SWOICH AMBICJI NISZCZYĆ COŚ CO TAK WSPANIALE SIĘ ZAPOWIADAŁO ?? Mi się wydaje, że nie... niestety są tacy, którzy są nieomylni w swych poglądach i decyzjach !! Na Forum moderów pewno aż wrze od rozmów... ciekawe co one przyniosą ?? Ja wiem na chwilę obecną jedno... Pozaforumowa GRUPA WSPARCIA przekaże sobie chyba swoją własną pocztą adres nowego Forum, które będzie funkcjonowało normalnie... będzie dla wszystkich wierzących i szukających rozwiązań, a nie tylko dla "wybranych"... ŻAL, ŻAL...
powodzenia Wam życzę
marek "rot"
Maria Anna [Usunięty]
Wysłany: 2007-05-09, 07:25
Ja np: weszłam na to forum, nie aby uzdrowic swój związek, ale wpisałam kiedys forum katolickie i wyświetliło mi sie jeszcze stare forum. Zaczęłam je czytać... i z zaskoczeniem czytałam, jak ludzie pisza o tym jak kochaja Boga, wierza w NIEGO (ja byłam zawsze ta pełna wątpliwości, doszukiwałam/uje się fałszu) że piszą o swoich problemach ale tez i radościach...
Ja poprostu swego czasu chciałam i o czym juz tu pisałam znaleźć pewne odpowiedzi ... na moje pytania dotyczace Boga, wiary...
"Zobaczyłam" tu ludzi o dobrych sercach, takich co przytula KAŻDEGO, nawet odmiennego zdania...
Było mi to bardzo, bardzo potrzebne, bo ja byłam/jestem nieraz taka zagubiona...
Myślałam, przezyłam wiele, moge sie podzielić doświadczeniami jakimis swoimi, ale i tez nauczyc sie wiele od WAS, moge dzięli Waszym doświadczeniom stawać się coraz lepsza...
Mam nadzieję, ze to forum dalej takie będzie...
Pozdrawiam.
MKJ [Usunięty]
Wysłany: 2007-05-09, 08:49
Marku!
Anna Maria!
Moderatorz sa potrzebni. Sa oni z nas i dla nas.
Moj temat byl taki, ktory gdyby nie bylo na forum sensownej swobody wypowiedzi to by sie nie ostal. W tym wymiarze nie widze zagrozen.
Mnie dobrze robi ponowne czytanie swojej wlasnej korespondencji - ktora po przeczytaniu innych wypowiedzi forumowiczow ( w innych tematach) nabiera innego sensu, albo jest swiadectwem mojej nieumiejetnosci wypowiedzi. To uczy i uzdrawia.
Innymi slowy warto przebaczyc, urazy rozposcic w modlitwie i korzystac na miare moznosci z forum z odrobina radosci i ufnosci w sercu.
Pozdrwiam
zuza [Usunięty]
Wysłany: 2007-05-09, 09:22
Rot,
Taka prawda,
Zdaje się że dopływam do przystani- zmiana miejsca.
rot [Usunięty]
Wysłany: 2007-05-09, 12:26
MKJ napisał/a:
Marku!
Anna Maria!
Moderatorz sa potrzebni. Sa oni z nas i dla nas
A w którym momencie napisałem, że są niepotrzebni ?? Bo nie zauważam jakoś...
Maria Anna napisał/a:
Mam nadzieję, ze to forum dalej takie będzie...
Mam nadzieję, że nie będzie takie... Jako, że jestem człowiekiem wierzącym zacząłem wchodzić na TO właśnie Forum a nie dziesiątki innych świeckich... Niestety... to co dzieje się tutaj ostatnio za sprawą osób nieomylnych w swych poglądach jest profanacją Forum katolickiego... To MUSI się zmienić !!! No.. może się ciągnąć dla osób nowych... do momentu dopóki tego nie zauważą... i tak w kółko...
Z powodu powstałego zamieszania proszę o powstrzymanie się od wszelkich komentarzy nt. admina i moderatorów. Wkrótce jak bedę gotowe wyjaśnienia - a jesteśmy w trakcie ich przygotowywania :) - przedstawię je wszystkim na forum. Trwaja konsultacje, dlatego to jeszcze może pare dni potrwać. Proszę więc wszystkich o cierpliwośc i powściągliwośc w wypowiedziach.
Andrzej - admin
_________________ A powiadam wam: Kto się przyzna do Mnie wobec ludzi, przyzna się i Syn Człowieczy do niego wobec aniołów Bożych; a kto się Mnie wyprze wobec ludzi, tego wyprę się i Ja wobec aniołów Bożych. Każdemu, kto mówi jakieś słowo przeciw Synowi Człowieczemu, będzie przebaczone, lecz temu, kto bluźni przeciw Duchowi Świętemu, nie będzie przebaczone. Kiedy was ciągać będą do synagog, urzędów i władz, nie martwcie się, w jaki sposób albo czym macie się bronić lub co mówić, bo Duch Święty nauczy was w tej właśnie godzinie, co należy powiedzieć. (Łk 12:8-12)
Posłuchaj... (mp3 – 0,94 MB)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum