Celem tego forum jest niesienie pomocy małżonkom przeżywającym kryzys na każdym jego etapie (także po rozwodzie i
gdy współmałżonkowie są uwikłani w niesakramentalne związki), którzy chcą ratować swoje sakramentalne małżeństwa
Portal  FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  Chat  StowarzyszenieStowarzyszenie
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload  StatystykiStatystyki  PolczatPolczat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: administrator
2007-04-13, 09:21
ciekawe artykuły, blogi - psychologia
Autor Wiadomość
Xev
[Usunięty]

Wysłany: 2006-05-29, 09:20   ciekawe artykuły, blogi - psychologia

http://psychologicznie.blox.pl/html

To link do ciekawych art. o tematyce psychologi. Byc moze ktos z czytajacych znajdzie tam jakas rade dla siebie i pomoc. Na zachete kopiuje jeden wpis.

bolesne doświadczenia emocjonalne
najistotniejsze zranienia emocjonalne powstają w pierwszych latach życia. im wcześniejsze i głębsze zranienie tym poważniejszy problem wynika z niego dla granic.


wycofanie emocjonalne.
u podstaw każdej zdrowej relacji leży wolność odmowy lub sprzeciwu. dziecko musi mieć świadomość, że jego granice są respektowane. dlatego tak ważne jest, by jego odmowa, jego ćwiczenie się w samodzielności i eksperymenty nie pociągały za sobą ze strony rodziców odmowy miłości. granice rodzicielskie są nieodzowne, dzieci muszą wiedzieć czego im zrobić nie wolno i powinny ponosić STOSOWNE do wieku konsekwencje swoich wykroczeń. nie chodzi o przyznanie dziecku pełnej swobody, ale o niewycofywanie się z więzi emocjonalnej, nawet gdy się z nami nie zgadza. wycofywać się z kontaktu uczuciowego z dzieckiem w momentach bólu, zawodu czy wściekłości to kierować do niego następujące przesłanie: "kochamy cię kiedy jesteś grzeczny, kiedy jesteś niegrzeczny, nie akceptujemy cię"dziecko tłumaczy to sobie w ten sposób: " jestem kochany gdy jestem grzeczny, kliedy jestem zły. nikt mnie nie kocha". rodzice odsuwający się od dziecka w gruncie rzeczy stosują wobec niego szantaż emocjonalny. dzieci rodziców którzy wycofują się emocjonalnie w obliczu pierwszych podejmowanych przez dziecko prób budowania granic, są motywowane do rozwijania jedynie uległej strony swojej osobowości. jednocześnie uczą się lęku, nieufności i nienawiści do tego co w nich agresywne, nie cofające się przed mównieniem prawdy, świadome własnej odrębności. gdy gniew, drażliwość czy eksperymentowanie powodują wycofanie się drugiego człowieka, dzieci uczą się ukrywać te strony swojej osobowości.
rodzice którzy mówią dziecku: "tak nam przykro kiedy się złościsz", obciążają je odpowiedzialnością za swoje samopoczucie. jest to w pewnym sensie czynieniem go rodzicem rodziców. znacznie lepiej powiedzieć: "wiem że się złościsz, ale i tak nie dostaniesz tej zabawki" a swój ból wylać przed partnerem czy przyjacielem.
widząc wycofywanie się rodziców, dzieci czują się odpowiedzialne za humor mamusi czy tatusia. rozumują w ten sposób: " muszę uważacz bo przeze mnie mama lub tata zrobi się smutny". dzieci takich rodziców wyrastają naludzi którzy panicznie się boją, że wytyczając swoje granice popadną w samotność czy odrzucenie.

wrogość.
zranienie drugiego typu wynika z otwartej wrogości rodzica w stosunku do granic wytyczanych przez dziecko. wrogość ta może się wyrażać gniewnymi słowami, biciem lub wyciąganiem konsekwencjio nieproporcjonalnych do zachowań dziecka. niektórzy rodzice werbalnie atakują granice swych dzieci:
"jeśli się na to nie zgodzisz, to..."
"zrób jak ci każę, bo..."
"nie dyskutuj z matką"
"w takim razie musisz zmienić pogląd"
"nie masz powodu do zdenerwowania"
dzieci powinny podlegać kontroli rodziców, jednak karanie ich za przejawy niezależności może wywołać jedynie poczucie krzywdy i urazę. dyscyplina to sztuka uczenia dzieci panowania nad własnym życiem metodą stawiania ich wobec konsekwencji własnych czynów. działania nieodpowiedzialne muszą wywoływać skutki motywujące do większej odpowiedzialności.
metoda streszczająca się w słowach: "rób jak ci każę, bo..." uczy dzieci jedynie zachowywania pozorów posłuszeństwa. natomiast stawianie ich przed realnym wyborem uczy odpowiedzialności. zamiast oznajmić: "pościel łóżko albo przez miesiąc do nikogo nie pójdziesz", można powiedzieć: "daję ci wybór - albo pościelisz łóżko i będziesz mógł odwiedzić kolegę, albo nie pościelisz i dzisiaj zostaniesz w domu". dziecko zdecyduje wtedy samo, ile jest gotowe znieść dla przyjemności bycia nieposłusznym.
skutki rodzicielskiej wrogości w stosunku do granic często trudno rozpoznać, ponieważ dzieci szybko się uczą ukrywać swoje prawdziwe reakcje pod maską uległości. a potem już, jako dorośli ludzie często wpadają w depresje, przeżywają niepokoje, mają problemy w relacjach międzyosobowych i kłopoty związane z naruszaniem cudzej własności. postawa wrogości może doprowadzić do powstania problemów zarówno z mówieniem nie, jak i z przyjmowaniem odmowy. niektóre dzieci zatracają swoją indywidualność w kontaktach z ludźmi, ine z kolei dążą do panowania nad drugim człowiekiem.
u wielu dzieci wrogość rodziecielska wywołuje wściekłość i dorastając przyjmują taką samą postawę, jak je niegdyś raniła.

nadopiekuńczość.
niektórzy rodzice starają się uchronić dziecko przed popełnianiem błędów poprzez narzucanie mu szczegółowych przepisów i ograniczeń. dziecko powinno mieć możliwość popełniania błędów. dzieci wychowywane w przesadnie uregulowanym środowisku są podatne na uzależnianie się od innych, często mają problemy z określeniem się w relacjach z innymi ludźmi oraz trudności z wytyczaniem i strzeżeniem własnych granic. mają też upośledzoną kreatywność i zdolność podejmowania ryzyka.

brak ograniczeń.
brak rodzicielskich granic w relacji z dzieckiem jest przeciwieństwem wrogości w stosunku do granic dziecka. brak ograniczeń w połączeniu z miłością i pobłażaniem dziecku, naprawianiem szkód wyrządzonych przez nie wypacza jedgo osobowość. dziecko wyrasta potem na osobę niezdyscyplinowaną, nieodpowiedzialną i pobłażającą sobie. z kolei brak ograniczeń w połączeniu z brakiem więzi emocjonalnej prowadzi często do agresji. dziecko takie wyrasta na osobę forsującą swoją wolę, agresywną.

niespójne granice.
bywają rodzice którzy łączą daleko idące ograniczenia w jednych sprawach ze swobodą w innych. dziecko odbiera to jako sprzeczne sygnały i w rezultacie nie wie jakie reguły obowiązują w rodzinie. niespójne granice są charakterystyczne dla rodzin z problemem alkoholowym. naduzywanie alkoholu powoduje zmienność nastrojów i zachowań, alkoholik jednego dania jest czuły i kochajacy, a drugiego wymagajacy i surowy. dzieci alkoholików są na ogół bardzo zagubione, a w dorosłym życiu nigdy nie czują się bezpiecznie w relacji z drugim człowiekiem. nieustannie obawiają się zawodu lub ataku i nigdy nie pozwalają sobie na pełną otwartość.

uraz.
uraz powstaje na skutek jednorazowego bolesnego doświadczenia. takim doświadczeniem może być pogwałcenie integralności emocjonalnej, fizycznej lub seksualnej dziecka. uraz narusza dwa czynniki stanowiące podstawę prawidłowego rozwoju osobowości:
1. poczucie bezpieczeństwa
2. poczucie sprawowania kontroli nad własnym życiem.
dziecko które doznało urazu nie ma już pewności czy jest bezpieczne...
 
     
Xev
[Usunięty]

Wysłany: 2006-05-30, 07:11   

http://www.psychologia.ap...ntpage&Itemid=1
to kolejna strona o psychologii, bardzo polecam


A ponizej kawalek jednego z art.:
Problem zróżnicowania intelektualnego pomiędzy kobietami i mężczyznami istniał „od zawsze” . W starożytnej Grecji szkoła Platona uważała kobietę za dodatek do mężczyzny a platończycy odmawiali kobiecie zdolności duchowych tak dalece, że powątpiewali w to czy kobiety w ogóle dusze mają. W nowszych czasach opublikowano prace z których miałoby wynikać ,że doświadczalnie da się udowodnić braki w uzdolnieniach kobiet np. do matematyki. Postanowiłem zbadać ten problem w oparciu o opisy doświadczeń naukowców amerykańskich i prace M. Mazura i J. Ekiela.


Prof. Marian Mazur w swojej książce „Cybernetyka i Charakter” opisującej prawa Zachowanie się systemów autonomicznych w ogóle pominął problem płci , uważając różnice w tzw. drugorzędnych cechach płciowych za nieistotne ! Wynikałoby z tej pracy , że różnic jakościowych nie ma ...Są jedynie różnice ilościowe i różnice w pracy efektora/ bo taką funkcję wykonują wszystkie mięśnie, również te , które decydują o naszym spostrzeganiu danego obiektu i zaliczaniu go do grupy –„ kobieta” lub grupy „mężczyzna”../ ale jak to zbadać ?
I skąd wzięły się opinie o rzekomej niższości intelektualnej kobiet? I do tego opinie firmowane przez tzw. Autorytety? Podobno na podstawie powtarzalnych doświadczeń – ale jakich? I czy można je powtórzyć?
Dotarłem do opisu doświadczenia jakie wykonali naukowcy w Berkeley , w Kalifornii.
Było to pod koniec lat trzydziestych XX wieku- odkryto wtedy hormony , w tym słynny męski hormon testosteron. Naukowcy potrzebowali funduszy na dalsze badania , a tu kryzys gospodarczy hamował rozwój . Od czego są jednak sponsorzy! A że testowano wtedy barwniki spożywcze zdarzyło się ,że jeden ze sponsorów podarował Uniwersytetowi spora ilość ziarna, drugi właśnie te barwniki , trzeci zaś partię kurczaków do badań. Sprzęgnięto kilka programów i naukowych w jeden cykl doświadczeń i pomalowano ziarno barwnikami a kurczaki podzielono na dwie grupy jednej podawano testosteron a drugiej tzw. kontrolnej- nie podawano hormonów.
Wyniki obserwacji były zaskakujące: grupa której podawano testosteron dziobała ziarno w dość szczególny sposób- najpierw żółte , potem czerwone , na końcu niebieskozielone. Grupa kontrolna dziobała równo , jak leciało. Te z testosteronem miały dodatkowo większe przyrosty na wadze.
Wnioski wyciągnięto następujące – Męski hormon sprzyja rozdzielności uwagi , analizowaniu sytuacji i podejmowaniu decyzji/ dowód- kurczaki dziobały wybrednie!/.
Wniosek pośredni nr 1- kobiety nie mają hormonu męskiego więc nie maja rozdzielnej uwagi słabo analizują i w ogóle nie maja zdolności do matematyki ,gdzie takie zdolności sa preferowane.
Wniosek pośredni nr 2 – zjadanie kurczaków podkarmianym testosteronem wzmacnia zdolności do analizowania sytuacji , podejmowania decyzji i do matematyki....
I tak poszło w świat / „ rozniosło się pomiędzy naukowcami i trwa aż po dzień dzisiejszy” jak mówi Pismo na temat pogłosek /
Ostre protesty organizacji kobiecych nie zdały się na nic , doświadczeń z hormonem kobiecym nie przeprowadzono- z braku sponsorów, którzy dostali akurat takie wyniki , jakich potrzebowali więc nie chcieli dawać pieniędzy na dalsze badania.
Dopiero dziesięć lat później badania powtórzono, gdyż konsumenci zakwestionowali – ale jakość barwników , nie inne parametry doświadczenia.
 
     
Błękitna
[Usunięty]

Wysłany: 2006-06-02, 08:24   

Dzień dobry Xev,
Trochę mnie tu nie było, ale już jestem i cieszę się,że podrzuciłaś tak ciekawy tekst na temat urazu emocjonalnego z dzieciństwa. To taka podstawowa prawda psychologiczna. Właśnie prowadziłam warsztat dla rodziców na temat stawiania granic dziecku. Dla wielu rodziców to wciąż jeszcze jest odkrycie, że bezwarunkowa milość nie oznacza wcale braku wymagań.
Te granice u dziecka, potem dają znać w związkach. Stąd Dobson pisze właśnie o stanowczości (czyli o mocno zarysowanych granicach) jako warunku każdego w zasadzie związku.
Bóg też stawia nam granice.

Xev, jeśli chodzi o ten drugi "artykuł", to psychologia niestety roi się od przeróżnych eksperymentów i badań, z których nie każde można nazwać naukowymi.
Pozdrawiam, Błękitna.
 
     
Xev
[Usunięty]

Wysłany: 2006-06-02, 11:33   

Dziendobry Blekitna.

Ciesze sie, ze zwrocilas uwage.
Wychodze z zalozenia, ze wiedza pomaga, dlatego zamiescilam te dwa art.
Niestety nie jestem psychologiem i tez bladze. Jestem wdzieczna za wszelkie sugestie.
 
     
Elżbieta
[Usunięty]

Wysłany: 2006-06-02, 11:47   

Cenię sobie książki ks. Marka Dziewieckiego, psychologa. Najnowsza jego książka "Kochać i wymagać".

oraz inne artykuły:

http://www.opoka.org.pl/z...dziewiecki.html
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,02 sekundy. Zapytań do SQL: 10