Celem tego forum jest niesienie pomocy małżonkom przeżywającym kryzys na każdym jego etapie (także po rozwodzie i gdy współmałżonkowie są uwikłani w niesakramentalne związki), którzy chcą ratować swoje sakramentalne małżeństwa
Wlasnie otrzymalam powiadomienie z Sadu Biskupiego o przyjeciu skargi i wezwanie do zawiazanie sporu. Jestem bardzo zaskoczona tym faktem tym bardziej, ze nie spodziewalam sie tego jak rowniez powodem podanym w skardze powodowej, a mianowicie: niezdolnosci strony pozwanej /czyli mnie/ do podjecia istotnych obowiazkow malzenskich z przyczyn natury psychicznej.
Zarzut ten jest niezasadny i niezgodny z prawda. Ja nie jestem zwolennikiem "rozwodow koscielnych". Jest to jeden z sakramentow i nie mozna sobie ot tak z niego zrezygnowac. Ja osobiscie nie wyrazam zgody na uniewaznienie tego malzenstwa. Potrzebuje pomocy w tej kwestii i nie wiem gdzie moglabym ja uzyskac. Moze na tym forum znajdzie sie osoba, ktora bedzie mogla pomoc mi w tej sprawie. Dziekuje z gory. Kasia
Witaj kasiu
Sam znajduje sie w podobnej sytuacji. Napisz do mnie jesli chcesz. Powiem Ci co o tym mysle i jak sobie poradze z tym zagadnieniem.
Pozdrawiam
Pascal
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum