Celem tego forum jest niesienie pomocy małżonkom przeżywającym kryzys na każdym jego etapie (także po rozwodzie i gdy współmałżonkowie są uwikłani w niesakramentalne związki), którzy chcą ratować swoje sakramentalne małżeństwa
Wyslane przez: agutka
Email:
Dzis rozpoczęlam walkę o to by zostać wierną złożonej przysiędze małzeńskiej. MOj mąż od 5 lat ma kochankę i z nia 2 dzieci , nie wiem czy tak upierając sie przy postanowieniach nie przyplacę tego swoim zdrowiem , bo każdy chc raz był w sądzie wiem jak długo trzeba sie regenerowac po pary godzinach tam przebytych , Czy to ,że zdałam sie na łaskę Boga mi pomoże zaczynam wątpić , nie chce aby to sie ciagnęło latami i rujnowało moje zdrowie. zaproponowałam mu separację ale on odrzuca moja ręke ,czy to nie naiwne wierzyc ,że stanie sie cud i on zmądrzeje i wróci do mnie , jA czekam ....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum