Celem tego forum jest niesienie pomocy małżonkom przeżywającym kryzys na każdym jego etapie (także po rozwodzie i
gdy współmałżonkowie są uwikłani w niesakramentalne związki), którzy chcą ratować swoje sakramentalne małżeństwa
Portal  FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  Chat  StowarzyszenieStowarzyszenie
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload  StatystykiStatystyki  PolczatPolczat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Jak rozpocząć proces zdrowienia?
Autor Wiadomość
karolina
[Usunięty]

Wysłany: 2006-09-15, 11:56   Jak rozpocząć proces zdrowienia?

Jak zacząć... skoro rozmowy są tak trudne, bo amplituda emocji zbyt wielka. Jak zacząć, skoro przebaczenie musi dojrzewać, bo rany są głębokie a mój (kochany przeze mnie mąż!) nie widzi jeszcze, że to boli i wcale nie przeprosił za ... . Jak zacząć, skoro wizyta u terapeuty może być przysłowiowym gwoździem do trumny, bo "specjalista" może nie stanąć na wysokości zadania, nie jest Bogiem!!! Ale Bóg potrzebuje dobrego narzędzia..
Chcę zacząć od prośby o modlitwę za nas, którą kieruję do Was wszystkich, którzy poczujecie sie adresatami mojej prośby.
Módlcie się o dobre pierwsze kroki dla nas.
- o mądrych i życzliwych ludzi, którzy pomogą wydostać się z tego piekła niezrozumienia i bezsilności,
- o poznanie korzeni zła,
- o uwolnienie się od pornografii (po którą chyba ciągle sięga mój mąż), która od początku naszego 24-letniego małżeństwa jak robak je toczy
- o odrodzenie relacji, umiejętność rozmawiania ze sobą,
- o mądrość w wychowaniu dwóch wspaniałych chłopaków
- o to, by wspólna modlitwa zagościła w naszym domu
- o miłość, która jest jedynym kryterium wartości tego małżeństwa
Karolina
 
     
SOBEK
[Usunięty]

Wysłany: 2007-02-10, 14:55   

Obiecuję modlitwę Karolino. Czy mogę zrobić coś więcej?Wytrzymaliście ze sobą 24lata.To prawie ćwierć wieku. To mało i dużo. W tym czasie zdarzyło się napwewno bardzo wiele.Ja przez 27lat swojego małżeństwa też przeżyłem wiele dobrego i złego. Nadal różnie bywa w naszym małżeństwie. Dobro całej rodziny stawiamy ponad wszystko. Być może dlatego trwamy wszyscy razem.Z wielu rzeczy trzeba zrezygnować dla dobra innego członka rodziny dla dobra całej rodziny. Trudne to ale nie znam lepszego sposobu na życie w rodznie.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,01 sekundy. Zapytań do SQL: 8