Celem tego forum jest niesienie pomocy małżonkom przeżywającym kryzys na każdym jego etapie (także po rozwodzie i
gdy współmałżonkowie są uwikłani w niesakramentalne związki), którzy chcą ratować swoje sakramentalne małżeństwa
Portal  FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  Chat  StowarzyszenieStowarzyszenie
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload  StatystykiStatystyki  PolczatPolczat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Lampka dla dzieci bez grobu...
Autor Wiadomość
ania z belgii
[Usunięty]

Wysłany: 2006-11-01, 13:22   Lampka dla dzieci bez grobu...

kochani
Dziś szczególny dzień - 1 listopada.
Na forum pustka - pewnie wszyscy jesteście na cmetnarzach przy grobach najbliższych...

Ja dziś nie pójdę na grób mojej Małej, nie zapalę lampki też jej braciszkowi, który nie ma grobu.
Wiem, że wśród nas są rodzice, których dzieci nie mają grobów,które umarły przed urodzeniem... W szpitalnych statystykach figurują jako poronione, ale dla nas są ukochanymi, wytęsknionmi dziećmi
I to własnie dla nich ten wątek i choć wirtualne światełka - dla dzieci Joanny, Agusi, Agnieszki, Małgosi, Grzecha, Aty, Jurka...
Proszę pamiętajcie dziś o nas - rodzicach dziś w modlitwie

Ty nie odeszłaś daleko
wiem to rozumiem czekam.
To tak jakbyś była obok za rzeka
w tej wsi, co mgły ją zasnuły...
A po górach i skałach wiatr zawodzi
i śpiewa piosenkę tęsknoty przepastnej.
Dniem każdym biegnę do Ciebie
w te światłość boskości jasnej.
A mówią ze to odchłanie
że tam gdzie jesteś nic nie ma...
jesteś w poblaskach słońca
i w trawach, w koronie drzewa...
Dlatego palę ci świeczkę
jej płomyk serce ogrzewa
bo kiedyś będziemy znów razem
w to wierzyć mi bardzo trzeba...[i]
[/i]
 
     
elzd1
[Usunięty]

Wysłany: 2006-11-01, 20:17   

Właśnie zapaliłam lampkę z Leśniawa, dla tych dzieci bez grobu, i dla tych, którym nikt światełka nie zapali.
 
     
pestka
[Usunięty]

Wysłany: 2006-11-01, 20:27   

Aniu, i Wy wszyscy,
którzy cierpicie z powodu braku Wszych dzieci tu na ziemi,
zapaliłam lampkę pamięci za Nie, łączę się z Wami w smutku,
ale wiem, że te Słoneczka są Tam szczęśliwe i swoimi anielskimim skrzydłami ocierają Wasze łzy,
uśmiechnijcie się do Nich.

Ja płaczę, bo nie mam do kogo się uśmiechać...
No tylko do Boga smutno oczy podnoszę...
 
     
Mateusz
[Usunięty]

Wysłany: 2006-11-01, 20:28   

Ja też dzisiaj zapaliłem lampkę z Leśniowa...
 
     
Artur
[Usunięty]

Wysłany: 2006-11-02, 01:24   

Wasz smutkiem jest także moim smutkiem - osobistym.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,01 sekundy. Zapytań do SQL: 8