Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Zapowiedzi - SPOTKANIE WSPÓLNOTY SYCHAR 2006

Anonymous - 2006-10-15, 20:39

No coż, ja dopiero niedawno wszedłem, ale było warto! :-D
Akumulatory podładowane! :mrgreen:
Nauczyłem się wielu nowych rzeczy!
Przeżyłem wspaniałe chwile... no i poznałem live wspaniałych ludzi... ;-)

Anonymous - 2006-10-15, 20:49

Dziekuje Wszystkim za modlitwe i ciesze sie razem z Wami!!! :-) ) .
Mam prosbe o umieszczenie fotek w albumie

Cieplutko pozdrawiam

Ada

Anonymous - 2006-10-15, 21:06

Kochani jakbym był na innej planecie zobaczyłem :shock: tyle pięknych Róż i zastanawiam się jak można opuścić tak piękne Róże, jak można nie pielęgnować tak pięknych kwiatów ! Ja wróciłem do mojej jedynej Róży i teraz wiem że warto nieraz się pokłuć jej kolcami, ale dowiedziałem się jak lepiej pielęgnować moją, kochaną Róże.

Pozdrawiam wszystkich ! ;-)
Wielkie, Wielkie Podziękowania dla Wszystkich.

Anonymous - 2006-10-15, 21:09

Bardzo się cieszę razem z wami. Byłam z wami duchowo. Cały czas.
Anonymous - 2006-10-15, 21:11

Panie Tadeuszu!
Z tymi różami, to była rozmowa "między nami facetami" ;-) a Wy mi tu to upubliczniacie... ;-)
Róże rzeczywiście przewspaniałe... :-P

Anonymous - 2006-10-15, 21:24

Ja też juz od dawna w domciu.
Podejrzewam, że dotarłam do niego jako jedna z pierwszych. Jednak Kraków, to nie Szczecinek. :)))

Dzieci całe. Choć wygląda na to, że chyba czeka nas początek przeziębień.:(((

A było cudownie. Dziękuję za Waszą obecność, za to miejsce, za ten czas. Jeszcze pewnie nie raz to napiszę. Dziękuję...

Asia

Anonymous - 2006-10-15, 22:32

Kochani
I ja bardzo Wam dziękuję za Waszą obecnośc, i za modlitwę, i za wspaniałe świadectwo trwania.
Jak wiecie to bardzo trudny okres dla mnie - dzięki Wam i korytarzowym rozmowom, a przede wszystkim łasce 'dotknięcia Szat' jestem silna i naładowana na dalszą walkę.
Jutro wrzucę materiały z Leśniewa - przynajmniej częśc.
Jeśli zależy Wam na czymś szczególnie - piszcie

Bajeczko kochana - a samochód to Ci zepsuł Mateusz... rzecz jasna;)

Anonymous - 2006-10-16, 07:28

Ja też wszystkim bardzo dziękuję! :-)
Takie spotkania są bardzo potrzebne! Wzmocniłem się przede wszystkim duchowo.

Bajeczko!
Rzeczywiście... to, co się wtedy dymiło, to moja sprawka... ;-)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group