|
Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR :: Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?
|
|
Świadectwa - Święty Józef
Anonymous - 2006-07-06, 18:13 Temat postu: Święty Józef Coraz bardziej wierzę w opieke tego siwetego. Znalazlam mieszkanie i naprawde tak "farciarskie", ze chyba bez pomocy sw. Jozefa moglabym o takim tylko pomarzyc.
Anonymous - 2006-07-06, 19:32
Do św. Józefa zawsze modlę się, gdy mam potrzebę materialną - zawsze wysłuchuje. Ponadto dla mnie to wzór ojca - dlatego z myślą o mojej rodzinie też się do niego modlę - o to, by cała rodzina, nie wyłączając nikogo, została zbawiona...
[ Dodano: 2006-07-07, 11:41 ]
Ja mogę podzielić się cudem - nie chodzi o małżeństwo - dziś miałam obronę - zostałam nauczycielem dyplomowanym. Wymodliłam to. Bardzo się cieszę, choć chętnie tą nowiną podzieliłabym się z mężem, ale nie mogę. Dlatego to takie niepełne szczęście. Bóg mnie we wszystkim wysłuchuje - we wszystkim, oprócz małżeństwa...
Anonymous - 2006-07-07, 13:53
Wanboma gratuluje i ciesze sie z Tobą. Mimo wszystko podziel się z mężem swoim szczęściem. Wyślij mu sms. W końcu jestes matką jego Córeczki. Nawet gdyby tak sie stało, ze nie będziecie razem niech się dowie , ze Twoje życie mimo zadanego przez niego bolu toczy się dalej. Niech wie jaką wartościową kobietę traci.
Zyczę Ci wszystkiego najlepszego oraz spokojnych zasłużonych wakacji.
Ciesz się słońcem i każdą chwilką - popatrz jaki piękny jest świat musisz go zdobywać a przede wszystkim pokazać go swojej Córuni
Anonymous - 2006-07-07, 14:18
Gratulacje Wanboma. Ten dyplomowany wymaga wiele pracy, trudu i cierpliwości i Tobie się udało. Jesteś kobietą sukcesu!
Anonymous - 2006-07-07, 14:34
Dołączam do gratulacji . I podziwiam . Jestem pełna uznania że poradziłaś sobie w tak ciężkim okresie i pomimo takich zmagań ze swoją dusza . Super !
Anonymous - 2006-07-07, 15:06
Wanboma i ja dolaczam sie do gratulacji! To jest kolejny bodziec, ze jeszcze bardzo wiele przed nami.
Anonymous - 2006-07-07, 17:26
Dzięki wszystkim. Wysłałam sms-a do męża, ale nie odpowiedział. Potem zadzwoniłam - powiedział, że nie może na mnie patrzeć i nie chce mnie znać! Takie to gratulacje.
Anonymous - 2006-07-07, 17:43
Wanboma moje gratulacje byle tak dalej i do przodu anim się nie przejmuj on jest ślepy.
Anonymous - 2006-07-07, 21:31
Wanboma nie przejmuj się reakcją męża on mimo wszystko zakodował tą wiadomość. To, ze tak odpalił to i tak dotarła do niego wiadomość być może , ze nawet teraz o tym myśli.
Pamietaj ziarenko nadzieji lubi kiełkować.
Jesteś mądrą kobietą
Anonymous - 2006-07-07, 21:49
Dzięki bardzo!
|
|