Anonymous - 2007-09-11, 20:22 Dziewczyny,jak miło to wszystko czytać..........dla WAS wszystko........ Cieszę się,że inni są szczęśliwi,że potrafiłam uszczęśliwić innych,że "wlałam" w wasze serca nadzieję,która i mnie jest potrzebna.... Dla mnie nie ma problemu,abym organizowała takie spotkania co tydzień.......  Jestem również szczęśliwa,że jestem w tej wspólnocie,że poznałam tak fantastycznych ludzi,nie jest to ważne,że w takich okolicznościach,ważne jest,że nawzajem siebie rozumiemy,potrafimy pomóc.....że wyciągamy do siebie ręce.....
Ja również czekam na kolejne spotkanie....ale najpierw na te w żorach.........w ostatnią sobotę września.....El i będę tak o Tobie mówić,no tego mi nie zabronisz
Anonymous - 2007-09-11, 20:31 Ja też jade, też chcę z Wami spedzić czas i znów napełnić akumulatory, by trwać w tym co obiecałam przed Bogiem i w milosci do innych. Jeden wieczór to stanowczo za mało !! Dzieki El. czytam Twoje słowa jak zaczynam wątpić że jestem jeszcze czegoś warta! Tyle lat wmawiano mi że jestem do niczego, ze nic nie potrafię że uwierzylam w to. Buduję od nowa swoje wnętrze by być silniejszą, silniejszą z Bogiem!! Jedynie czego mi brakuje to... moich synów 
Nie mogę się już doczekać spotkania!! No i Jasna Góra w planach CUDOWNIE!! Anonymous - 2007-10-09, 12:08 Zamieszczam link do albumu ze zdjęciami ze spotkania w Gliwicach. http://picasaweb.google.c...key=w769BQskSwE Anonymous - 2007-10-29, 10:40 W sobotę znów spotkaliśmy się w Zorach,o 16 zaczęło się spotkanie,na którym była z nami siostra Małgorzata ,o 18 była msza,za uzdrowienie małżeństwa. Następne spotkanie odbędzie się 24 listopada,ostatnia sobota miesiąca,zapraszamy. Siostra Małgorzata jest psychologiem,dużo mówiła,tłumaczyła...można było zadawać pytania.....będzie z nami zawsze na spotkaniach(no chyba,ze coś jej "wyskoczy") Po mszy poszliśmy wszyscy jeszcze na wspólne,sycharowskie pogaduszki,było miło,sympatycznie...zresztą,jak zawsze...dziękuję,i do zobaczenia za miesiąc. Zapraszamy wszystkich. 
Anonymous - 2007-10-29, 11:06 Gratuluję. Może kiedyś się też z Wami spotkam 
Anonymous - 2007-11-23, 19:43 czy spotkanie 24.11 w Żorach jest aktualne? administrator - 2007-11-23, 23:41
Tak. Rozmawiałem z Markiem (mark1), który potwierdził. Anonymous - 2007-11-24, 11:31
a ktoś jedzie przez Rybnik?? To moze dałabym radę i ja się przybrać :) Anonymous - 2007-11-30, 01:13 Bietko!!! Spotkania są w każdą ostatnią sobotę miesiaca, zapraszam! Z Rybnika to ja mogę Ci pomóc w dotarciu na miejsce i bezpiecznym powrocie do domu daj znać tylko, nastepne spotkanie 29 grudnia połączone z nocnym czuwaniem w Turzy Śl. mój nr tel.: 603-227-420 (wieczorem)! Anonymous - 2007-12-07, 16:04
to ja w takim razie chyba na styczniowe się załapię, bo 29 grudnia to nie bardzo mi pasuje. Dzięki Marku za chęć pomocy, zapisałam sobie nr telefonu (jak go zauważy mój mąż...), będę dzwonić w potrzebie tzn. gdy się będę wybierać na spotkanie. Anonymous - 2007-12-08, 19:16 Ja spróbuję się załapać, mam nadzieję, że trafię i nie będzie śnieżycy lub gołoledzi albo kolędy , bo najczęściej wszystko tak się układa, że nie mogę wyjechać ( w listopadzie już szukałam z kim mogłabym się zabrać, ale w ostatniej chwili wypadł mi inny wyjazd). Do Turzy też się wybierałam, ale muszę trafić na dni wolne od pracy, więc może uda mi się być teraz w obydwu tych miejscach. Proszę o bliższe informacje - o której w jakim miejscu.... |
