Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Życie duchowe - J 18:38

Anonymous - 2007-07-22, 18:58
Temat postu: J 18:38
W czasie odmawiania II bolesnej części różańca, coś zadzwoniło mi po uszach...
CO TO JEST PRAWDA?
Przed tym zbrodniczym aktem miało miejsce przesłuchanie. Przesłuchanie ma zakończyć się wyrokiem.
Stoją przed sobą dwie postacie, Piłat i Jezus. Osoby mające władzę.
Jezus znał wszystkie problemy Piłata. Znał jego słabnącą pozycję. Chrystus doskonale wiedział przed kim stoi. Ma wysłuchać wyroku osoby , która nie wie i nie rozumie znaczenia słowa prawda. Bo na czymże może dokonać porównania co jest prawdą a co fałszem będąc w zakłamaniu. Tam gdzie kłamstwo nazywane jest prawdą staje się „prawdą”.
Piłat zadaje pytanie szybko , by też szybko sprawa została zakończona , ale dzieje się inaczej.
Człowiek skuty i stojący przed nim jest cichy spokojny i odpowiada patrząc mu prosto w oczy, jest spokojny i wolny.
Spojrzeniem dotyka jego serce i wtedy pada pytanie...chociaż Piłat nie oczekiwał odpowiedzi.
Potem postanowiłam przypomnieć sobie ten fragment
W ewangelii Jana 18 opis tej sytuacji wygląda tak:
Przesłuchanie*
33 Wtedy powtórnie wszedł Piłat do pretorium, a przywoławszy Jezusa rzekł do Niego: «Czy Ty jesteś Królem Żydowskim?» 34 Jezus odpowiedział: «Czy to mówisz od siebie, czy też inni powiedzieli ci o Mnie?» 35 Piłat odparł: «Czy ja jestem Żydem? Naród Twój i arcykapłani wydali mi Ciebie. Coś uczynił?» 36 Odpowiedział Jezus: «Królestwo moje nie jest z tego świata. Gdyby królestwo moje było z tego świata, słudzy moi biliby się, abym nie został wydany Żydom. Teraz zaś królestwo moje nie jest stąd». 37 Piłat zatem powiedział do Niego: «A więc jesteś królem?» Odpowiedział Jezus: «Tak, jestem królem. Ja się na to narodziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie*. Każdy, kto jest z prawdy, słucha mojego głosu». 38 Rzekł do Niego Piłat: «Cóż to jest prawda?»

A cała prawda stała przed nim...i pozostawiła wątpliwości , nawet sumienie poruszyła, bo Piłat ostentacyjnie umywał ręce . Wiec pojawiają się dwa obrazy , dwa kontrasty. Prawda i fałsz...Jezus i Piłat.
Przyglądanie się w modlitwie tym dwóm obrazom pozostawiam każdemu z osobna . Od siebie jeszcze dodam ,że prawda jest nierozłączna z wolnością i godnością człowieka tak często źle rozumianą. Najlepiej dotyka się tych zagadnień po przyjęciu Najświętszego Sakramentu za każdym razem inaczej.
Polecam wartościowy fragment do przeczytania:
http://www.opoka.org.pl/b...c_niebezpr.html

pozdrawiam serdecznie:)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group