Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Czytania i rozważania Pisma św. - III Niedziele Wielkiego Postu

Anonymous - 2007-03-11, 09:45
Temat postu: III Niedziele Wielkiego Postu
(Wj 3,1-8a.13-15)
Mojżesz pasł owce swego teścia, Jetry, kapłana Madianitów, zaprowadził pewnego razu owce w głąb pustyni i przyszedł do góry Bożej Horeb. Wtedy ukazał mu się Anioł Pański w płomieniu ognia, ze środka krzewu. Mojżesz widział, jak krzew płonął ogniem, a nie spłonął od niego. Wtedy Mojżesz powiedział do siebie: Podejdę, żeby się przyjrzeć temu niezwykłemu zjawisku. Dlaczego krzew się nie spala? Gdy zaś Pan ujrzał, że Mojżesz podchodził, żeby się przyjrzeć, zawołał Bóg do niego ze środka krzewu: Mojżeszu, Mojżeszu! On zaś odpowiedział: Oto jestem. Rzekł mu Bóg: Nie zbliżaj się tu! Zdejm sandały z nóg, gdyż miejsce, na którym stoisz, jest ziemią świętą. Powiedział jeszcze Pan: Jestem Bogiem ojca twego, Bogiem Abrahama, Bogiem Izaaka i Bogiem Jakuba. Mojżesz zasłonił twarz, bał się bowiem zwrócić oczy na Boga. Pan mówił: Dosyć napatrzyłem się na udrękę ludu mego w Egipcie i nasłuchałem się narzekań jego na ciemiężców, znam więc jego uciemiężenie. Zstąpiłem, aby go wyrwać z ręki Egiptu i wyprowadzić z tej ziemi do ziemi żyznej i przestronnej, do ziemi, która opływa w mleko i miód. Mojżesz zaś rzekł Bogu: Oto pójdę do Izraelitów i powiem im: Bóg ojców naszych posłał mię do was. Lecz gdy oni mnie zapytają, jakie jest Jego imię, to cóż im mam powiedzieć? Odpowiedział Bóg Mojżeszowi: JESTEM, KTORY JESTEM. I dodał: Tak powiesz synom Izraela: JESTEM posłał mnie do was. Mówił dalej Bóg do Mojżesza: Tak powiesz Izraelitom: JESTEM, Bóg ojców waszych, Bóg Abrahama, Bóg Izaaka i Bóg Jakuba posłał mnie do was. To jest imię moje na wieki i to jest moje zawołanie na najdalsze pokolenia.

(Ps 103,1-4.6-8.11)

REFREN: Pan jest łaskawy, pełen miłosierdzia

Błogosław, duszo moja, Pana
i wszystko, co jest we mnie, święte imię Jego.
Błogosław, duszo moja, Pana
i nie zapominaj o wszystkich Jego dobrodziejstwach.

On odpuszcza wszystkie twoje winy
i leczy wszystkie choroby,
On twoje życie ratuje od zguby
i obdarza cię laską i zmiłowaniem.

Dzieła Pana są sprawiedliwe,
wszystkich uciśnionych ma w swojej opiece.
Drogi swoje objawił Mojżeszowi,
swoje dzieła synom Izraela.

Miłosierny jest Pan i łaskawy,
nieskory do gniewu i bardzo cierpliwy.
Bo jak wysoko niebo wznosi się nad ziemią,
tak wielka jest łaska Pana dla Jego czcicieli.

(1 Kor 10,1-6.10-12)
[i]Nie chciałbym, bracia, żebyście nie wiedzieli, że nasi ojcowie wszyscy, co prawda, zostawali pod obłokiem, wszyscy przeszli przez morze, i wszyscy byli ochrzczeni w [imię] Mojżesza, w obłoku i w morzu; wszyscy też spożywali ten sam pokarm duchowy i pili ten sam duchowy napój. Pili zaś z towarzyszącej im duchowej skały, a ta skała - to był Chrystus. Lecz w większości z nich nie upodobał sobie Bóg; polegli bowiem na pustyni. Stało się zaś to wszystko, by mogło posłużyć za przykład dla nas, abyśmy nie pożądali złego, tak jak oni pożądali. Nie szemrajcie, jak niektórzy z nich szemrali i zostali wytraceni przez dokonującego zagłady. A wszystko to przydarzyło się im jako zapowiedź rzeczy przyszłych, spisane zaś zostało ku pouczeniu nas, których dosięga kres czasów. Niech przeto ten, komu się zdaje, że stoi, baczy, aby nie upadł.


(Mt 4,17)
Pan mówi: Nawracajcie się, bliskie jest Królestwo Niebieskie.

(Łk 13,1-9)
W tym czasie przyszli niektórzy i donieśli Mu o Galilejczykach, których krew Piłat zmieszał z krwią ich ofiar. Jezus im odpowiedział: Czyż myślicie, że ci Galilejczycy byli większymi grzesznikami niż inni mieszkańcy Galilei, że to ucierpieli? Bynajmniej, powiadam wam; lecz jeśli się nie nawrócicie, wszyscy podobnie zginiecie. Albo myślicie, że owych osiemnastu, na których zwaliła się wieża w Siloam i zabiła ich, było większymi winowajcami niż inni mieszkańcy Jerozolimy? Bynajmniej, powiadam wam; lecz jeśli się nie nawrócicie, wszyscy tak samo zginiecie. I opowiedział im następującą przypowieść: Pewien człowiek miał drzewo figowe zasadzone w swojej winnicy; przyszedł i szukał na nim owoców, ale nie znalazł. Rzekł więc do ogrodnika: Oto już trzy lata, odkąd przychodzę i szukam owocu na tym drzewie figowym, a nie znajduję. Wytnij je: po co jeszcze ziemię wyjaławia? Lecz on mu odpowiedział: Panie, jeszcze na ten rok je pozostaw; ja okopię je i obłożę nawozem; może wyda owoc. A jeśli nie, w przyszłości możesz je wyciąć.[

Lectio: Łk 13,1-9

Aby lepiej zrozumieć:

· Łk nawiązuje do dwóch historycznych wydarzeń: do Piłata (prokuratora Judei 26-36), który wielokrotnie bezcześcił świątynię i dokonał rzezi na pielgrzymach składających ofiarę, oraz do zawalenia się wieży w murach obronnych Jerozolimy. O tym fakcie wspomina tylko Ewangelia.


Meditatio:
Wprowadzenie.

Spróbujmy odnieść wydarzenie o którym jest mowa w Ewangelii do naszych czasów. Do Jezusa i Jego słuchaczy dociera tragiczna wiadomość. W miejsce tej wiadomości można wstawić dowolną aktualną smutną czy tragiczną wiadomość z ostatnich telewizyjnych wiadomości. Co Jezus, słuchający tych wiadomości, powiedziałby do nas? Wypowiedzmy do siebie to zdanie i spróbujmy się nad nim zatrzymać i zapytać o intencje tej wypowiedzi. Czy Jezusowi chodzi o stwierdzenie, że za grzechy spotyka człowieka kara, czy też o zachętę do nawrócenia? Gdyby Jezus chciał uświadomić rzeczywistość kary, to zapewne próbowałby pokazać grzech zarówno Galilejczyków, 18 mieszkańców Siloe, jak i słuchaczy. Jezus zapewne zapowiedziałby podobne nieszczęścia, które mogą spotkać słuchaczy. Wydaje się więc, że ważniejsze są słowa „jeśli się nie nawrócicie”. W przeciwnym wypadku weszlibyśmy w ślepą uliczkę lęku i strachu.

Mija już drugi tydzień Wielkiego Postu. Może warto to najważniejsze zdanie Jezusa usłyszeć na nowo? Czy jednak wiem jak ma przebiegać moje nawrócenie? Czy już wiem z czego mam się nawrócić? Pomocy w odpowiedzi na te pytania możemy szukać w przypowieści o drzewie figowym. Rzecz w tym, aby nie tylko nie czynić jakiegoś zła, ale trzeba nam wydawać dobre owoce, zgodnie ze swoim powołaniem. Drzewo figowe miało rodzić figi. Jako uczeń, student, małżonek, rodzic, pracownik, wdowiec… jakie ja powinienem wydawać owoce? Czy jestem w stanie wyraźnie wskazać na nie? Jeśli widzę te owoce, to czy są one wystarczająco dobre? Jak oceniłby je właściciel winnicy?


Oratio - modlitwa

Propozycje: modlitwa o owoce Ducha Świętego (por. Ga 5,22-23).

Actio

W jaki sposób powinienem skorygować moje przeżywanie Wielkiego Postu?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group