Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Modlitwy - nowenna do św. Józefa - startujemy 10 marca...

Anonymous - 2007-03-08, 20:57
Temat postu: nowenna do św. Józefa - startujemy 10 marca...
Kochani, 10 marca to początek nowenny do św. Józefa... (jak słusznie przypomniała Kasia).
Ważna osoba - opiekun rodziny, warto było się modlić do niego o dobrego męża (ha! szkoda, że nie wiedziałam :-P - teraz próbuję nadrobić... Moze warto, coby się nami opiekował.
Wrzucam więc tu nowenne, którą znalazłam w internecie. Tylko instrukcja obsługi mi potrzebna. Bo po rozważaniach na każdy dzień, są jeszcze modlitwy, a na koniec Ojcze nasz... Zdrowaś i Chwała... - czyli co ?
Najpierw rozważania, potem modlitwa, Ojcze... Zdrowaś... Chwała... i modlitwa na koniec dnia ???
Instrukcji obsługi potrzebuję.... aby było ważne... :lol:


Nowenna do św. Józefa


Modlitwa wstępna na każdy dzień nowenny
O chwalebny Patriarcho, święty Józefie, z pokorą upadam przed Tobą. Oddaję się pod Twą przemożną opiekę, zobowiązując się do najszczerszej wiary i pobożności. Przyrzekam czynić wszystko, co w mojej mocy, aby Cię czcić przez całe moje życie i okazywać Ci miłość. Dopomóż mi w tym, święty Józefie. Bądź przy mnie teraz i przez całe moje życie, a szczególnie w chwili mej śmierci, jak byli przy Tobie Jezus i Maryja, abym mógł pewnego dnia w niebie razem z Tobą wielbić Boga na wieki wieków. Amen.

Bądź pozdrowiony, święty Józefie, któremu powierzono bezcenne skarby Nieba i Ziemi. Bądź pozdrowiony, przybrany Ojcze Tego, który karmi wszystkie stworzenia świata. Ty bowiem, po Maryi, spośród świętych jesteś godzien naszej największej czci i miłości, bo zostałeś wybrany do najwyższej godności wychowywania, karmienia, a nawet trzymania na rękach Mesjasza, którego tak wielu królów i proroków pragnęło choćby tylko zobaczyć.


ROZWAŻANIA NA POSZCZEGÓLNE DNI NOWENNY


Dzień 1 (10 marca) - Pokora świętego Józefa
Święty Józef pochodził z królewskiego rodu Dawida, więc według powszechnej opinii powinien być bogaty i sławny. Jednak z woli Bożej spędził życie w ubóstwie, miłował je i nie pragnął odmiany. Nie przewidując godności, jaka miała go spotkać, poślubił pokorną Dziewicę Maryję. Gdy dowiedział się, że za wolą Bożą została Ona Matką Zbawiciela, przejął się w stosunku do Niej głęboką pokorą. Kiedy Syn Boży nazywał go ojcem, jeszcze bar-dziej wzrastała w nim ta cnota, także pod wpływem przykładu uniżenia się Boga - Zbawiciela.
Święty Józefie, wyjednaj mi u Boga skromne mniemanie o sobie. Niech nigdy nie wynoszę się nad innych, lecz pamiętam, że wszystko dobro, które jest we mnie, zawdzięczam jedynie samemu Bogu.

Dzień 2 (11 marca) - Czystość świętego Józefa
Święty Józef odznaczał się wyjątkową czystością. Bóg wyróżnił go, uwalniając od złych skłonności, a on okazał się godny Bożego zaufania. Nie zawiódł Maryi Dziewicy, która mu się powierzyła. Ich małżeństwo było wspólnotą czystych serc. Żyjąc w kręgu zwykłych, codziennych spraw, obcując z różnymi ludźmi, święty Józef rozwijał daną mu łaskę niewinności. Tak jak każdy człowiek, mając wolną wolę, mógł wybierać dobro lub zło. Jednak nigdy w życiu nie popełnił żadnej niedoskonałości.
Święty Józefie, dobry mój Patronie, wyjednaj mi ten dar, aby żadne złe słowa czy przykłady nie miały na mnie wpływu. Spraw, niech czuwam nad uczuciami i wyobraźnią, abym zachował czystość w całym moim życiu.

Dzień 3 (12 marca)
- Cierpliwość świętego Józefa
Święty Józef w całym życiu odznaczał się cierpliwością. W Betlejem szukał wytrwale schronienia dla Maryi oczekującej Dzieciątka. Podczas dalekiej drogi do Egiptu wycierpiał wiele trudów i nie-wygód. Będąc w obcym kraju musiał zdobywać środki utrzymania. Po powrocie do Nazaretu co-dzienną ciężką pracą fizyczną zapewniał byt materialny Świętej Rodzinie. Ale nigdy nie skarżył się na trudy, cierpienia i doświadczenia życiowe, widząc w nich wolę lub dopuszczenie Boże.
Święty Józefie, uproś mi tę łaskę, abym umiał naśladować Ciebie i ze spokojem i cierpliwością przyjmował wszystko, co Bóg mi zsyła.

Dzień 4 (13 marca)
- Posłuszeństwo świętego Józefa
Święty Józef był zawsze doskonale posłuszny. Ewangelia nadaje mu zaszczytny tytuł męża sprawiedliwego, gdyż żył w bojaźni Bożej i wiernie wykonywał prawo Boże. Chętnie spełniał polecenia aniołów i ludzi, nawet wtedy, gdy były trudne i zmieniały jego plany życiowe. Choć nie zawsze je rozumiał, czynił to, co mu nakazano, bez ociągania się i oporu, bez wymówek i szemrania, bez względu na trudności, przykrości czy niebezpieczeństwa.
Święty Józefie, wyjednaj mi łaskę doskonałego posłuszeństwa. Obym we wszystkim, co mnie spotyka, widział wolę Boga, który zawsze pragnie mojego dobra.

Dzień 5 (14 marca) - Pobożność świętego Józefa
Święty Józef był człowiekiem pobożnym. Kochał Boga całym sercem i służył Mu w pokorze. Wszystko, czego Bóg od niego zażądał, wypełniał z wierną miłością i poświęceniem. Starał się o to, by swoim życiem i pracą podobać się Bogu. Jego dusza była zawsze skierowana do Boga, dla Niego żył i pracował, gotów poświęcić Mu wszystko, co miał najdroższego. W tym stałym zjednoczeniu z Bogiem najpełniej wyraża się pobożność świętego Józefa.
Święty Józefie, naucz mnie swoim przykładem, abym w każdej sytuacji szukał Boga i żył w Jego Obecności.

Dzień 6 (15 marca) - Życie wewnętrzne świętego Józefa
Święty Józef żył zwyczajnie w małym miasteczku jako przykładny małżonek i ojciec. Lecz było to życie zjednoczone z Bogiem, dlatego osiągnął wyżyny świętości. Będąc zasłuchany i wpatrzony w Boga umiał doskonale łączyć codzienne obowiązki z bogatym życiem duchowym. Modlitwą uświęcał swoją pracę, umacniał ufność, pomnażał miłość ku Bogu. Jego wrażliwość na Boże natchnienia miała także swe źródło w modlitwie.
Święty Józefie, tak bardzo jest mi potrzebna pomoc w drodze do Boga. Uproś mi umiłowanie ciszy i samotności. Niech nawet wśród najbardziej pochłaniających prac zachowam skupienie ducha.

Dzień 7 (16 marca) - Ufność świętego Józefa
Święty Józef odznaczał się głęboką nadzieją. Chociaż był doświadczany trudnymi próbami, nigdy nie zachwiała się jego ufność do Boga. Nie wątpił w słowa anioła, nie wysuwał trudności, nie zwlekał, lecz natychmiast i zdecydowanie wypełniał jego polecenia, Nie zważając na trudności i niebezpieczeństwa, całą ufność pokładał w Bogu.
Święty Józefie, wyjednaj mi cnotę ufności, której tak często mi brakuje. Niech pamiętam, że Bóg, nasz Ojciec najłaskawszy, który pragnie naszego szczęścia, kieruje naszymi losami, a bez Jego woli lub dopuszczenia nic się nie dzieje.

Dzień 8 (17 marca) - Miłość do Jezusa
Święty Józef kochał Jezusa gorącą miłością. Z woli Opatrzności był na ziemi ojcem dla Syna Bożego. Zaradzał Jego potrzebom, wychowywał Go i cieszył się Jego stałą bliskością. Jego miłość do Jezusa była ofiarna, zdolna do poświęceń i wyrzeczeń. Żył jedynie dla Niego, gotów wykonać dla Niego wszelkie możliwe posługi, a utracić Jezusa było dla Józefa największym cierpieniem.
Święty Józefie, wyjednaj mi czystą i gorącą miłość, abym kochając szczerze Boga tu na ziemi, mógł potem w niebie cieszyć się Jego widokiem razem z Tobą i wszystkimi świętymi.

Dzień 9 (18 marca) - Śmierć świętego Józefa
Święty Józef, po wypełnieniu swojej misji życiowej, został wezwany do wieczności. Odchodził z tego świata w pokoju, choć ciężko było mu rozstać się z Maryją i Jej Synem, których miłował i służył im ofiarnie przez wszystkie swoje dni. Całe jego życie, święte i bez skazy grzechu, było przygotowaniem do tej ostatniej chwili, więc nie lękał się śmierci. Dlatego jest Patronem umierających.
Święty Józefie, ty umierałeś wpatrzony w oblicze Jezusa i Maryi. Naucz mnie tak żyć, abym zasłużył na szczęśliwą wieczność. Wyjednaj mi dobrą śmierć, po której w radości i szczęściu zamieszkam w Domu Ojca.


Modlitwa na zakończenie każdego dnia nowenny
Chwalebny Patriarcho, święty Józefie, Ciebie Bóg wybrał na Opiekuna Świętej Rodziny; proszę, byś otaczał mnie zawsze swoją opieką. Od tej chwili obieram Ciebie na mojego Ojca, Opiekuna, Doradcę i Patrona. Błagam, abyś mnie przyjął pod swoją opiekę: wszystko, czym jestem, wszystko, co posiadam, moje życie i moją śmierć.
Wejrzyj na mnie, broń mnie od zasadzek nieprzyjaciół widzialnych i niewidzialnych, wspomagaj mnie we wszystkich moich potrzebach, pocieszaj w cierpieniach mego życia, a szczególnie bądź przy mnie w godzinie mojej śmierci. Wstawiaj się za mną do Boskiego Odkupiciela, którego byłeś godny trzymać w swych ramionach, oraz do Najświętszej Dziewicy Maryi - Twej Najczystszej Oblubienicy.
Udziel mi tych błogosławieństw, które doprowadzą mnie do zbawienia. Zalicz mnie do grona Twych czcicieli, a ja będę się starać, by okazać się godnym Twej opieki. Amen.


Modlitwy na każdy dzień nowenny
W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.
O święty Józefie, mój Patronie i Obrońco, do Ciebie przychodzę, byś dla mnie uzyskał u Boga łaskę, o którą Cię pokornie proszę. Być może niepowodzenia i gorycz w mym życiu są karą za moje grzechy. Ale nawet gdy widzę swą winę, czyż ma tracić nadzieję na otrzymanie Bożej pomocy? "O nie! - rzekłaby Twoja oddana czcicielka święta Teresa - naprawdę nie! Biedni grzesznicy, bez względu na wielkość waszych potrzeb, zwróćcie się o pomoc do świętego Józefa! Idźcie do Józefa ze szczerą pewnością i spokojem, że wasze prośby będą wysłuchane".
Posłuszny nauczaniu świętej Teresy, staję przed Tobą, o święty Józefie, i błagam o Twe przemożne wstawiennictwo w moich obecnych trudnościach. Zanieś mą prośbę przed Boży tron i uzyskaj dla mnie tę łaskę, której ja sam nie byłbym godny otrzymać, abym po wysłuchaniu mej prośby mógł wrócić przed Twój ołtarz i tam, pełen oddania, chwalić Cię i dziękować za Twoje wstawiennictwo.
(Ojcze nasz... Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu...)

Pomnij, najmiłościwszy przybrany Ojcze Pana Jezusa, że nikt, kto się do Ciebie zwraca, nie zostaje bez pomocy. Niezliczone są łaski, które otrzymali modlący się do Ciebie. Chorzy, uciskani, cierpiący niesprawiedliwość, zdradzeni, opuszczeni - wszyscy, którzy się oddali pod Twoją opiekę, uzyskali pomoc w swych potrzebach. Święty Józefie, nie dopuść, abym tylko ja był jej pozbawiony. Okaż się hojnym i łaskawym także dla mnie, bym mógł wznieść modlitwę dziękczynienia ku większej chwale Bożej. (Ojcze nasz... Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu...)

O święty Józefie, Głowo Świętej Rodziny, cześć Ci oddaję z głębi mojego serca. Ty udzieliłeś pociechy i pokoju strapionym, którzy przede mną zwrócili się do Ciebie. Pociesz i moją biedną udręczoną duszę. Ty znasz wszystkie moje potrzeby, zanim je wypowiem w modlitwie. Przemożny święty Józefie, Ty wiesz, jak moja prośba jest ważna dla mnie. Całą swą ufność pokładam w Twoim wstawiennictwie. Dlatego uproś mi tę łaskę, o którą Cię gorąco proszę, a ja przyrzekam głosić wszędzie Twoją cześć i wspierać, w miarę mych możliwości, te dobre dzieła, które w Twoje imię wspomagają cierpiących i umierających na całym świecie.
Święty Józefie, Pocieszycielu strapionych, ulituj się nade mną i pociesz mnie.
(Ojcze nasz... Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu...)

Anonymous - 2007-03-10, 10:03

Bajko

Piękna inicjatywa
Dołączam sie do Was
bajka napisał/a:
Najpierw rozważania, potem modlitwa, Ojcze... Zdrowaś... Chwała... i modlitwa na koniec dnia ???
Instrukcji obsługi potrzebuję.... aby było ważne... :lol:


Bajko - instrukcje w tych słowach podałaś!!!!!
Ja zaczynam od tej modlitwy DZIEŃ


Cieplutko pozdrawiam

Ada


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group