Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Męskie sprawy - BRAK SEXU

Anonymous - 2006-12-18, 19:39

Ja trochę z innej beczki. Dwie noce temu mąż obudził mnie całując w szyję, potem zaczął się"dobierać". Zdrętwiałam z zaskoczenia, czekałam, aż coś powie. Przytulił, pomruczał i zasnął. Nic więcej. Do tej pory zastanawiam się czy wiedział z kim jest, ale boję się zapytać.
Acha, seksu między nami nie ma na jego wyraźne życzenie.
Ja chyba nigdy nie zrozumiem tego faceta. Co to miało być?

Anonymous - 2006-12-18, 20:12

Amelko, przecież Mark pisze, że nie ulega pokusom. Lewek - chyba, jeśli się spytasz, nie odpowie - co najwyżej złośliwie. Ja bym spróbowała zrobić to samo, co on zrobił. Jeśli położy się - może i Ty go pocałuj - sprawdzisz, jak zareaguje.
Anonymous - 2006-12-18, 20:31

Wiem, że pytać to nie ma sensu.
Zrób to samo, hmm, zwykle śpi do mnie tyłem i to ja obejmuję go ręką a on łaskawie to ignoruje. Na moje pocałunki to on już dawno nie reaguje. Dlatego pomyślałam wtedy, że mu się śni, że z kimś innym jest. Ale może to tylko moja paranoja.

Anonymous - 2006-12-18, 21:04

Najlepiej więc nie myśl o tym. Tak właśnie spał mój mąż - tyłem do mnie, a gdy próbowałam go objąć, odrzucał moją rękę, potem krzyczał, że zaraz do córki pójdzie spać, a potem zaczynało się - duszenie, popychanie na ścianę, bicie...Aż mnie ciarki przechodzą, gdy to wspominam. A wszystko za to, że potrzebowałam trochę ciepła...
Anonymous - 2006-12-18, 21:50

Lewek ... jest koncepcja :)))) może trochę walnięta, ale co tam... To teraz ty się do niego trochę popróbuj "podobierać" - tak niby przez sen. Zawsze potem na sen to mozesz zwalić.
A może akurat... jakbym ja miała taką szansę, spróbowałabym.
A potem napisz, coby temat nie obumarł :) Rany, wreszcie ludzie "z krwi i kości", bo już myslałam, ze tylko mnie sprawa uwiera, a dla innych Bóg jakiś łaskawszy :)))
Co Lewek ????

Anonymous - 2006-12-18, 22:00

Hm... a mój leży jak kłoda bardziej... I jak się chcę do niego przytulić, to się przytulam, a jak chcę być przytulona, to o to proszę. A seksu niet. Może byłby jakbym zainicjowała, ale mi jakoś nieteges ;-) źle bym się z tym czuła, skoro on nie zaczyna...
Anonymous - 2006-12-18, 22:04

Bajka, ale się uśmiałam, czytając, co napisałaś!!! :lol: :mrgreen: :lol:
Anonymous - 2006-12-18, 22:39

eee Grażynka jak przyjdzie ochota - działaj... Taaa... ja teraz taka cwana jestem, a kiedyś miałam dokładniutko tak samo. też mi było "głupio" zaczynać. I tak sie porobiło. On miał zahamowania, bo sie stresował, czy się sprawdzi, ja nie zaczynałam, bo mi było głupio, ze nie on i zmarnowalismy tyle okazji !!!!! Kurde jak se w brode teraz za to pluję.... Łoj !

A on też - przytulał jak poprosiłam. Tak jakiś dzikus. A ja chcialam coby on tak sam z siebie pokazał, jak mu zalezy... te chłopy!

Anonymous - 2006-12-19, 00:50

Dzięki wanboma za to, że chciaż ktoś to czyta co pisze, ale tak na marginesie to to jest dział
MĘSKIE SPRAWY.
Ach te kobitki!
No ale przynajmniej temat nie umarł!

Anonymous - 2006-12-19, 04:54

Oj, dopiero teraz zauważyłam, że to męskie sprawy!!! Ale widocznie paniom też sexu brakuje... :mrgreen:
Anonymous - 2006-12-19, 07:06

Bajka, nie chodzi o to, że głupio. To bardziej skomplikowane. Napiszę może kiedy indziej, bo teraz nie mam czasu.
Anonymous - 2006-12-21, 09:50

bajka, specjalnie dla Ciebie, wyniki mojch dzisiejszych doświadczeń: o 2 w nocy mąż się do mnie przytulił i spytał "co tam u ciebie?" , kiedy próbowałam go dotknąć powiedział "zostaw, nie wykorzystuj sytuacji", to ja na to naiwnie "dlaczego nie chcesz żeby Cię dotykać?" odpowiedź "wiesz dlaczego" odwrócił się i zasnął
i to by było na tyle ode mnie w tym temacie :(

Anonymous - 2006-12-31, 22:20

Lewek, nie pytaj więc go dlaczego...
i może mniej ewidentnie go dotykaj :-P

Anonymous - 2007-01-01, 01:42

Tak jak napisałam wyżej dla mnie temat sexu jest zakończony. Kropka.
Anonymous - 2007-01-12, 11:36

A ja tak potrzebuję seksu i trochę mi ciężko bez :-( :-( :-(

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group