Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Dyskusja - Zakamuflowane uczucie

Anonymous - 2007-01-12, 05:38
Temat postu: Zakamuflowane uczucie
Wczoraj usłyszałam piękną historię...
Pewien ojciec miał kłopoty wychowawcze z dorastającym synem. Wiecie: bluza z kapturem, spodnie z "krokiem" w kolanach, słownictwo, wagary, problemy w szkole, totalny bunt...
Trafili obydwaj do specjalisty. Pedagog, psycholog...mało istotne.
"Z czym pan przyszedł?"- spytał specjalista.
'Niech pan spojrzy na niego, nie chce sie uczyć" opowiada ojciec
"Dlaczego panu na tym tak zależy? ciągnie specjalista..."No jak to, on musi się uczyć"
"Dlaczego?' pyta specjalista..."No, przecież musi skończyć szkołę"...
"Dlaczego?" drąży specjalista. Chłopiec jest zainteresowany rozmową. W jego oczach pojawiają się wesołe błyski rozbawienia. "No, by mógł potem znaleźć pracę"
"Dlaczego?" kolejne pytanie. Młodzian parska śmiechem. Ojciec robi coraz szersze "oczy".
"Dlaczego?"... "By miał środki do życia i by mu było lżej niż mnie" wyjaśnia zdziwiony ojciec.
"Dlaczego?"................................"Bo go kocham i martwię się o niego. To chyba oczywiste?"........Chłopiec nagle zaczyna płakać. Z niedowierzaniem spogląda na ojca. Pierwszy raz w życiu słyszy takie wyznanie. On dotychczas myślał, że ojciec zawziął się na niego. Przytula się do swego "starego". Pierwszy raz w życiu.

Anonymous - 2007-01-12, 12:50

Szkoda, że to tylko... piękna historia.
Anonymous - 2007-01-12, 16:02

Warta zastanowienia. To prawdziwa historia. Całkiem świeża... ;-)
Anonymous - 2007-01-24, 21:23

Niektóre rzeczy są takie oczywiste i proste......

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group