Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Damskie sprawy - Uroda

Anonymous - 2007-01-12, 13:42

rot napisał/a:
no NIE !!! Lewek... jesteś okropna !!! ;-) mnie tu seksowanie męczy, a Ty o BIUŚCIE !!! :shock:


zapewniam, że obecnie na widok mojego szybko by ten stan minął :mrgreen: bo mi zniknął całkiem :-|

Anonymous - 2007-01-12, 13:45

Agunia napisał/a:
[ Dodano: 2007-01-12, 13:39 ]
Ty lewek to się do kwietnia podtucz to se biusty pooglądamy


mogę się przyłączyć :lol: ... do oglądania... tylko :oops:

Anonymous - 2007-01-12, 15:12

Lewek,
Się nie przejmuj.

Ludzie nas widzą tak- jak my siebie.
Ja aktualnie powiększam wagę. Bom zwiewna jak..... .
Od kilku dni lodówka to mój przyjaciel- ale spoko- się nie łam- przez rok to lodówka wrogiem była. I ty się musisz od nowa zaprzyjaźnić.
Na biust też pora przyjdzie. :mrgreen:


A ty Rot- się zajmij zziajaniem- kop dołki w ogrodzie- coby uwagę od sexowania odwracać.
Oplułam ekran przez Ciebie. :-P


Grażynko- a wiesz że teraz ciało w modzie? To się ciesz a nie martw kobieto.

Anonymous - 2007-01-12, 21:40

Lodzia.


Widzą nas tak- ja my się spostrzegamy!!!!!!!


Musimy się ponownie polubić!!!!!!

Anonymous - 2007-01-12, 22:06

A się nie zgodzę z Tobą Zuzka tym razem ;-) :-P Wszyscy widzą, że wyglądam ładniej oprócz małża kurde. Stomatolog mi mówi, listonosz, sąsiad od krów nawet, a ten ślepy :evil: Chociaż, skoro nie patrzy, to i nie zobaczy :evil:
Anonymous - 2007-01-12, 22:31

Grażka- to czemu protestujesz????
Że małż ma zgibane?????

Anonymous - 2007-01-12, 22:35

Bo on nie widzi, a na tym mi zależy, żeby zobaczył tez i on...
Anonymous - 2007-01-12, 23:04

mój napisał mi wczoraj, że zawsze byłam śliczna i jestem śliczna.
ale co`z tego ? zaznacza ze spokojem, że nic z tego nie będzie i żebym nie robiła sobie nadziei
a - i że się po prostu przeliczył z malżeństwem.
kurde - mięczak :( ale i tak mi na nim zależy :(

Anonymous - 2007-01-12, 23:09

Hłe- lej na dziada!!!!!
Anonymous - 2007-01-13, 09:52

Mnie też wookoło wszyscy mówią,że ładniejsza się zrobiłam :-P ,ale mąz nie zauważa,albo nie chce.Zresztą od samego początku,to wszyscy mówili..."dlaczego on tak postąpił,przecież Ty zawsze taka seksowna,zadbana"..............,ale to nie o to chyba chodziło :cry:
Anonymous - 2007-01-13, 22:51

Cześć! Ja się tak tajniaczę, czytając Wasze rozmowy. Też muszę schudnąć bo "zajadłam" rozstanie z mężem. Amelkoo powiedz proszę, przez jaki czas stosowałaś tę dietę? słyszałam o niej wiele niepochlebnych inf., a zamierzam wkrótce ją zastosować... :)
Anonymous - 2007-01-13, 22:51

Weroniko!!!!!
Seks to dla siebie trzymaj!!!!!
Nie dla wyglądu za mąz polazłyśmy!!!!!!!!
Ale i tak fajowe jesteśmy- mimo że klony milczą!!!! :-P

Anonymous - 2007-01-14, 05:18

Lewek- to nie ja jedna z brakiem biustu?? fajnie;)

Zuza no niby masz racje z ta akceptacją ale ja kurka wodna jakos nie potrafie - jak mi się ciągle wmawia żem ulomna pod tym względem i aluzyjnie na operację wysyła:(

Anonymous - 2007-01-14, 09:00

Zuza,no trzymam dla siebie,ten seks :mrgreen:
tylko jeszcze muszę środek naprawić,.......... ;-) chociaż już wiele naprawiłam ;-)

Anonymous - 2007-01-14, 13:19

joannab napisał/a:
Lewek- to nie ja jedna z brakiem biustu??

tyż mam niezbyt imponujący chłe :-P


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group